Nasze Forum "VOX MILITARIS"

kazio

Lata lecą, życia zostaje nam coraz mniej, zdrowie nasze podupada a sprawy emerytalnej nie wygrywamy.
To dlatego bardzo intensywnie uprawiam turystykę. W tym roku byłem już 68 razy na różnego rodzaju rajdach i wycieczkach.
Wszystkich namawiam na tego typu zajęcia gdzie można spotkać ciekawych i pogodnie nastawionych ludzi.
Trochę musimy się zmęczyć i nastawić pozytywnie do życia.

Podobin

W przestrzeni publicznej pojawia się nowy komitet wyborczy.
Reprezentuje środowisko emerytów wojskowych. Osobiście nie znam tego środowiska i nie wiem kogo reprezentują. To jest scan listu jaki otrzymałem.

› ZAWSZE WIERNIE I GODNIE SŁUŻYLIŚMY NASZEJ OJCZYŹNIE ‹
KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW
EMERYCI MUNDUROWI
ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY EMERYTÓW I RENCISTÓW
ORAZ WSZYSTKICH, KTÓRYM DROGIE SĄ LOSY NASZEJ OJCZYZNY
PROSIMY PAŃSTWA O POPARCIE

Rejestrujemy Komitet Wyborczy Wyborców - Emeryci Mundurowi.

Skupiamy w swoich szeregach emerytów i rencistów służb mundurowych, w większości tych którzy odeszli ze służby lub pracy przed 1999 r. W wyniku politycznego działania kolejnych władz zostaliśmy pozbawieni przysługującej nam waloryzacji, zagwarantowanej przepisami z dnia rozpoczęcia i zakończenia służby lub pracy. Tym samym pozbawiono nas oraz nasze rodziny należnego zaopatrzenia emerytalno-rentowego zagwarantowanego przez ustawy, w tym Konstytucję. Wyczerpaliśmy wszystkie działania prawne, aby odzyskać prawa już nabyte. Praw tych pozbawiono nas z przyczyn politycznych - służyliśmy jakoby innej Polsce, której polityki nie kształtowaliśmy i nie mieliśmy wpływu na jej kształt, służyliśmy wiernie naszej Ojczyźnie, takiej jaka była wówczas dostępna nam wszystkim.

Postanowiliśmy, w przyszłym Parlamencie w imieniu wszystkich emerytów i rencistów mundurowych walczyć o:

 nasze prawa nabyte w celu przywrócenia zagwarantowanej nam ustawowo waloryzacji emerytur i rent,
 zapewnienie żołnierzom kontraktowym warunków do uzyskania uprawnień emerytalnych.
 przeciwstawianie się kłamliwej propagandzie o wysokich świadczeniach emerytów
i rencistów służb mundurowych, otrzymujących świadczenia sprzed 1999 r.,
 rozliczenie poprzednich rządów za zniszczenie i rozkradanie zakładów przemysłowych,
a tym samym pozbawienie ludzi miejsc pracy,
 ujawnienie i ukaranie winnych złodziejskiej prywatyzacji i wyprowadzenie majątku narodowego poprzez wydłużenie okresu przedawnienia za te przestępstwa,
 spowodowanie zwrotu zagarniętego mienia lub jego wartości,
 redukcję zbędnych stanowisk państwowych i samorządowych,
 zwiększenie emerytur i rent powszechnych z puli zlikwidowanej nadmiernej biurokracji, zbędnych urzędów, „kolesiowskich” stanowisk,
 zwiększenie miejsc pracy poprzez odbudowę zniszczonych zakładów pracy,
 popieranie Prezydenta w sprawie przywrócenia wieku emerytalnego.
Nie będziemy wchodzić do rządu, w żadne układy z partiami politycznymi, które dawno nas porzuciły, musimy liczyć tylko na siebie.

EMERYCIE I RENCISTO

NIE STARAMY SIĘ O WEJŚCIE DO PARLAMENTU DLA WŁASNEYCH KARIER
LUB STANOWISK – MAMY TO WSZYSTKO ZA SOBĄ, BĘDZIEMY KANDYDOWAĆ
DLA CIEBIE I DLA TWOJEJ RODZINY, DLA GODNEGO NALEŻNEGO NAM ŻYCIA,
DLA POSZANOWANIA CIĘŻKIEJ SŁUŻBY I PRACY, DLA SZACUNKU DLA MUNDURU,
KTÓRY NOSILIŚMY PRZEZ CAŁE DOROSŁE ŻYCIE.
ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY WSZYSTKICH, KTÓRYM DROGIE SĄ LOSY
NASZEJ WSPANIAŁEJ OJCZYZNY
POLSKI

KWW-EM

Warszawa, dnia 25 sierpnia 2015 r.

SEKRETARZ PAŃSTWOWEJ KOMISJI WYBORCZEJ

ZPOW-540-61/15
POTWIERDZENIE

złożenia przez pełnomocnika wyborczego zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego wyborców w celu zgłaszania kandydatów na posłów i kandydatów na senatorów w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, zarządzonych na dzień
25 października 2015 r.

1. Potwierdzam złożenie w dniu 25 sierpnia 2015 r. zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego wyborców w celu zgłaszania kandydatów na posłów i kandydatów na senatorów w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, zarządzonych na dzień 25 października 2015 r. oraz o powołaniu pełnomocnika wyborczego i pełnomocnika finansowego, którego dokonał pełnomocnik wyborczy Tomasz Gumienny.

2. W zawiadomieniu podano:

1) nazwę komitetu wyborczego: Komitet Wyborczy Wyborców - Emeryci Mundurowi,

2) skrót nazwy komitetu wyborczego: KWW - EM,

3) adres siedziby komitetu wyborczego: ul. Strubiczów 6 lok. 21, 02-136 Warszawa,

4) imię (imiona), nazwisko, adres zamieszkania i numer ewidencyjny PESEL pełnomocnika wyborczego komitetu wyborczego: Tomasz Gumienny, 00-456 Warszawa, ul. 29 Listopada 3D m. 16, PESEL 61122104234,

5) imię (imiona), nazwisko, adres zamieszkania i numer ewidencyjny PESEL pełnomocnika finansowego komitetu wyborczego: Mariusz Zygmunt Otto, 05-160 Nowy Dwór Mazowiecki, ul. 29 Listopada 324 m. 3, PESEL 57060311357,

6) imiona, nazwiska, adresy zamieszkania i numery ewidencyjne PESEL obywateli tworzących komitet wyborczy wyborców.

3. Do zawiadomienia załączono:

1) oświadczenie o utworzeniu komitetu wyborczego,

2) oświadczenie pełnomocnika wyborczego komitetu wyborczego o przyjęciu pełnomocnictwa,

3) oświadczenie pełnomocnika finansowego komitetu wyborczego o przyjęciu pełnomocnictwa i o spełnieniu przez niego wymogów określonych w art. 127 § 2 i 3 Kodeksu wyborczego,

4) wykaz obywateli mających prawo wybierania popierających utworzenie komitetu wyborczego (liczący 97 kart).

4. Osoba składająca dokumenty została poinformowana o:

1) terminie rozpoczęcia liczenia podpisów obywateli, którzy poparli utworzenie komitetu wyborczego wyborców (dnia 25 sierpnia 2015 r. o godzinie 13:30, w sali 304) oraz o możliwości obecności pełnomocnika wyborczego lub pisemnie upoważnionej przez niego osoby przy liczeniu podpisów,

2) przeprowadzeniu, w wyznaczonym terminie, liczenia podpisów obywateli popierających utworzenie komitetu wyborczego wyborców także w wypadku nieobecności pełnomocnika wyborczego lub upoważnionej przez niego osoby,

3) możliwości złożenia pisemnego oświadczenia, po zakończeniu liczenia podpisów, zawierającego uwagi lub zastrzeżenia związane z liczeniem podpisów.

5. Osoba składająca zawiadomienie została poinformowana, że Państwowa Komisja

Wyborcza w terminie 3 dni od dnia otrzymania zawiadomienia rozpatrzy je i wyda

postanowienie, które zostanie doręczone pełnomocnikowi wyborczemu.
Kwituję odbiór potwierdzenia

imię (imiona) i nazwisko osoby upoważnionej

jkasper

Komitet Wyborczy Wyborców Emeryci Mundurowi został zgłoszony do PKW w dniu 25.08.2015 r. PKW nadała zgłoszeniu sygn. ZPOW-540-61/15 >>> [link widoczny dla zalogowanych]
Pełnomocnik KWW EM w dniu 26.08.2015 r. został wezwany do usunięcia wad pod ustawowym rygorem odmowy rejestracji w przypadku nieusunięcia wad w terminie 3 dni. Łatwo wyliczyć, że ten termin upływa w poniedziałek 31.08.2015 r.
Osobiście życzę z całego serca wszystkim tym nieznanym z imienia i nazwiska, którzy

kawo

Tak jakby przy okazji. Wink

Wklejam link który otrzymałem .....
[link widoczny dla zalogowanych]

omikron45

Mija w ciszy i zapomnieniu 72 rocznica bitwy 1 Dywizji Piechoty walczącej pod Lenino, która zapoczątkowała wyzwoleńczy szlak bojowy żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego, zakończony zawieszeniem polskiej flagi na Kolumnie Zwycięstwa w Berlinie. Przed 70 rocznicą tej bitwy, 6 lipca 2015r. w Surażu na Podlasiu zmarł kapitan Antoni Jabłoński - ostatni spośród tych, którzy 2 maja 1945 roku zawieszali polską flagę na Kolumnie Zwycięstwa w Berlinie. Zachłyśnięci „wolnością i solidarnością” w objęciach wujka Sam – świętujemy „Wyzwolenie” w 1994r. !!!
Żołnierz przeklęty - syn Żołnierza Wyklętego.

Jacek-50

Zostaliśmy wyklęci przez obecny MON

[link widoczny dla zalogowanych]

Podobin

I co dalej?

JOZIN

Za Marcinem Dancem-,,robio co chco.....

Podobin · Wysłany: Pią 11:50, 04 Mar 2016 Temat postu:

Zapowiada się "exodus" generałów? Z ważnego dowództwa chce odejść 5 oficerów. Rzecznik MON: Szkoda, że poszli z tym najpierw do mediów
opublikowano: godzinę temu
Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Czy w polskiej armii powstanie groźna dla systemu dowodzenia luka? Tak sugeruje RMF FM, informując o „exodusie generałów z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych”. Z tej instytucji chce odejść ponoć 5 generałów.
To prawie jedna czwarta wszystkich służących w dowództwie. Mowa jest też o kilku pułkownikach
— czytamy na RMF24.pl.
Stacja zaznacza, że ci, którzy chcą odejść, nieoficjalnie mówią o braku zgody na politykę nowego kierownictwa MON.
Między innymi chodzi o wypowiedzi Antoniego Macierewicza, że wojskowi, którzy rozpoczęli służbę przed 1989 rokiem, a także kończyli uczelnie w Związku Radzieckim, kariery w wojsku nie zrobią
— przekonuje RMF FM.
Autor artykułu wskazuje jednak również, że swoje znaczenie mogą mieć zmiany warunków kończenia służby.
Generałowie mogą się obawiać zmian w systemie emerytalnym. Jak usłyszał nasz dziennikarz, początek roku jest najlepszym czasem na odejście
— tłumaczy RMF FM.
Nieoficjalnie jeden z generałów miał powiedzieć, że tak duża fala odejść to „wizerunkowa katastrofa”. Według informacji stacji, wśród odchodzących generałów są m.in.: inspektor wojsk lądowych - generał Janusz Bronowicz i szef sztabu dowództwa - generał Ireneusz Bartniak.
Całą sytuację opozycja wykorzystuje w wiadomy sposób. Czesław Mroczek, były wiceszef MON i poseł PO uważa, że „to efekt fatalnej polityki personalnej ministra Macierewicza, groźnej dla bezpieczeństwa Polski”. Według Mroczka, czarę goryczy przelały nowe przepisy autorstwa Antoniego Macierewicza, dające możliwość mianowania na wysokie dowódcze stanowiska żołnierzy, których stopnie - zgodnie z obecnymi wytycznymi - na to nie pozwalają.
Bartłomiej Misiewicz, rzecznik MON, przyznaje w rozmowie z wPolityce.pl, że całą sytuacją jest zaskoczony.
Nikt oficjalnie nie informował o takich planach. Departament kadr nie ma jeszcze żadnej informacji na ten temat. Wygląda na to, że generałowie zanim poinformowali o swoich planach przełożonych, postanowili z informacjami iść do mediów. To zdaje się najlepiej pokazuje, że oni nie nadają się do tego, by służyć w Wojsku Polskim. Jeśli tak, to dobrze, że sami podejmują decyzje o odejściu
— mówi Misiewicz.
Pytany, czy fala odejść może być formą protestu wobec działań nowego szefa MON rzecznik Ministerstwa tłumaczy:
Badania pokazują, że żołnierze są zadowoleni ze służby w Wojsku Polskim. Popierają również zmiany kierunkowe, które są wprowadzane w armii. Jeśli mamy do czynienia z generałami, którzy chcą uciekać przed czymś, którzy byli szkoleni w Moskwie, czy boją się o swoje emerytury, to trudno to komentować
— podkreśla rzecznik MON.
Zaznacza, że opisywana przez RMF fala odejść nie zagrozi funkcjonowaniu Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

[/img][/quote]

Podobin · Wysłany: Pią 11:55, 04 Mar 2016 Temat postu:

Rozwiązanie

Porozumienia o współpracy pomiędzy Ministrem Obrony Narodowej

a Związkiem Żołnierzy Wojska Polskiego

Na podstawie § 8 ust. 2 Porozumienia o współpracy pomiędzy Ministrem Obrony Narodowej a Związkiem Żołnierzy Wojska Polskiego zawartego w dniu 15 lipca 2013 r., w związku z naruszeniem § 15 ust. 1 pkt 2 „Zasad współpracy resortu obrony narodowej z organizacjami pozarządowymi i innymi partnerami społecznymi ", stanowiących załącznik do decyzji Nr 187/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 9 czerwca 2009 r. w sprawie wprowadzenia zasad współpracy resortu obrony narodowej z organizacjami pozarządowymi i innymi partnerami społecznymi (Dz. Urz. Min. Obr. Nar. Nr 12, poz. 131, z późn. zm.), niniejszym rozwiązuję w trybie natychmiastowym , bez zachowania okresu wypowiedzen ia, wyżej wskazane Porozumienie.

MINISTER OBRONY NARODOWEJ

:::t
PODSEKRETARZ STANU

W MINISTERSTWIE OBRONY NARODOWEJ

W zamieszczonym dokumencie Ministerstwo Obrony Narodowej
wypowiedziało jednostronnie porozumienie o współpracy Związkowi Żołnierzy Wojska Polskiego. Jest to akt bezprecedensowy w historii Polski po 1989 roku.
Nie podważamy samego faktu wypowiedzenia, takie bowiem prawo ma MON. Nasze zdziwienie budzi natomiast sposób jego wprowadzenia w życie oraz brak uzasadnienia. Siedziby naszego Związku są w więk- szości przypadków usytuowane przy instytucjach Wojska Polskiego. Decyzją przełożonych musimy opuścić te siedziby natychmiast, co oznacza, że przy największym nawet zaangażowaniu nie będziemy mogli tego zrobić. Odbierając nam „natychmiast” prawo wejścia do zajmowanych dotychczas pomieszczeń, praktycznie uniemożliwia się nam zajęcie się naszym majątkiem i zabezpieczenie dokumentacji. Biorąc pod uwagę fakt, że znajdujemy się w okresie sporządzania sprawozdań finansowych dla instytucji państwowych, takich jak Urzędy Skarbowe, ZUS czy Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, możecie sobie wyobrazić, jakie konsekwencje spotkają Związek, jeśli nie wywiąże się z tych zadań. Upokorzenie nasze osiągnęło dno, gdy oskarżono Związek o prowadzenie działalności postkomunistycznej. Uczyniła to jedna z posłanek w liście do organizacji toruńskiej. To nie jest śmieszne, to jest po prostu straszne. Czy ta władza postradała już resztki rozsądku? O jaką działalność tu chodzi? Może jest to nagonka na konkretne osoby, które stanowią dla władzy przeszkodę nie do pokonania? Związek jest najważniejszy, a ludzie przychodzą, odchodzą lub będą się zmieniać.
Zawsze istnieje szansa na polubowne załatwienie sprawy. Wymaga
to tylko dobrej woli ze strony MON. Jesteśmy gotowi podjąć rozmowy, jeśli będzie taka wola. Jeśli nie, to Związek tak czy inaczej przetrwa, może w gorszej kondycji, może w zmniejszonym składzie, ale przetrwa. Pragnę zwrócić również uwagę na fakt naruszenia prawa wobec nas. Posiadamy umowy cywilnoprawne na użyczenie pomieszczeń, za które płacimy. Pozbawienie nas możliwości korzystania z nich bez ustawowego wypowiedzenia w terminie 30 dni to jest prawo? Jeśli PIS ma w swojej nazwie prawo i sprawiedliwość, to dla kogo one są?
Czy naprawdę musimy jako Polacy tak bardzo się podzielić, że nikt w przyszłości nie będzie w stanie uczynić z naszego państwa monolitu? Prezes PIS w kampanii przedwyborczej zapewniał, że będzie dążył do traktowania wszystkich rodaków jednakowo. Czy ta decyzja oznacza, że członkowie Związku Żołnierzy Wojska Polskiego do tej kategorii się nie zaliczają, czy też decyzje są podejmowane poza jego wiedzą? Jeśli tak, to zwracamy się do Pana, Panie Prezesie, niech Pan zabierze głos w tej kwestii. My będziemy czekać cierpliwie.
Koledzy, bez względu na wszystko, na radość nam nieprzychylnych z innych związków, zróbmy wszystko, aby nie utracić swojej siły i radości pracy na rzecz Ojczyzny. Nasz periodyk będzie się ukazywał, proszę więc kolegów o nadsyłanie artykułów i swoich spostrzeżeń na temat tego, co się stało. Proszę tylko o zachowanie wysokiej kultury, jak na żołnierzy przystało. Nie traćmy nadziei i nie poddawajmy się.
Marek BIELEC

I co dalej?

Podobin · Wysłany: Pią 12:27, 04 Mar 2016 Temat postu:

Ostatnie wydarzenia będą mogły być sprawdzianem dla Antoniego Macierewicza. Z DGRSZ, głównej instytucji dowodzącej polską armią, odchodzi pięciu generałów. Nieoficjalnym powodem ich odejścia jest sprzeciw wobec zmian zapowiadanych przez szefa resortu obrony narodowej.

– Namawianie ich (żołnierzy) do sprzeciwu wobec ministra obrony narodowej będę traktował z absolutnym zdecydowaniem i nigdy nie będę tolerował takiego działania – mówił swego czasu Antoni Macierewicz. Pytanie, czy jeśli potwierdzą się przypuszczenia, dotyczące odejścia pięciu generałów, polityk PiS wywiąże się z tych słów.
Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter RMF24, generałowie sprzeciwiają się m.in. decyzji Macierewicza, który zapowiedział, że wojskowi, którzy rozpoczęli służbę przed rokiem 1989 lub kształcili się na uczelniach w ZSRR, nie będą mogli robić wojskowej kariery.

Obawy generałów mogą być również związane z planowanymi zmianami w systemie emerytalnym. W tym kontekście koniec roku jest najlepszym momentem na odejście ze służby.

To nie pierwsza niesubordynacja pracowników podległych resortom rządu PiS. Jak pisaliśmy dziś w naTemat, od czasu zwycięstwa partii Kaczyńskiego w wyborach 21 wrocławskich prokuratorów złożyło rezygnacje ze swoich stanowisk. Prawdopodobnie za tymi decyzjami stoją zmiany w polskim wymiarze sprawiedliwości. Chodzi o nowelizację ustawy o prokuraturze oraz mianowanie Zbigniewa Ziobry prokuratorem generalnym.

źródło: RMF24

Jacek-50 · Wysłany: Wto 15:22, 15 Mar 2016 Temat postu:

SLD będzie stać na straży osób, które noszą mundur z polskim orłem – deklaruje przewodniczący Sojuszu, Włodzimierz Czarzasty. W poniedziałek odbyło się spotkanie kierownictwa SLD z przedstawicielami Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych RP i Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.
Przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty, Prezydent Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych płk Zdzisław Czarnecki i Sekretarz Generalny Związku Żołnierzy Wojska Polskiego płk Jan Kacprzak, podpisali „Przesłanie do emerytów mundurowych”, w którym upominają się o godność osób przez dekady służących państwu polskiemu.
Sojusz Lewicy Demokratycznej, Federacja Stowarzyszeń Służb Mundurowych RP i Związek Żołnierzy Wojska Polskiego wyrażają najwyższe zaniepokojenie dzieleniem polskich żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych według kryterium daty urodzenia i przy zastosowaniu zasad odpowiedzialności zbiorowej. Upominamy się o godność i honor wszystkich, którzy noszą mundur z polskim orłem. Doceniamy lata ich ciężkiej służby, stanie na straży bezpieczeństwa państwa i wkład pracy włożony w rozwój społeczny – czytamy w tekście przesłania.
Przewodniczący Czarzasty w podpisanym tekście zadeklarował udostępnienie lokali SLD na spotkania członków Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych RP i Związku Żołnierzy Wojska Polskiego. Jest to szczególnie istotne w przypadku ZŻWP. Miesiąc temu Minister Obrony Narodowej wypowiedział Związkowi wszystkie umowy najmu lokali i zabronił wstępu na teren jednostek wojskowych. Członkowie ZŻWP odebrali tę decyzję jako formę represji i odwołali się od niej. Na razie nie otrzymali na swoje pismo odpowiedzi od ministra Macierewicza.
Podczas konferencji prasowej poseł do Parlamentu Europejskiego Janusz Zemke mówił, że obecne kierownictwo MON chce sprowadzić do rangi obywateli drugiej kategorii kilka milionów Polaków służących w wojsku przed 1989 rokiem. Były wiceszef MON powiedział również, że obecne kierownictwo MON dąży do pozbycia się ze służby wszystkich żołnierzy, którzy służyli przed 1989 rokiem. – Polityka wypychania z wojska najlepiej przygotowanych oficerów obniża poziom bezpieczeństwa państwa – powiedział poseł Zemke.

W swoim wystąpieniu płk Zdzisław Czarnecki przypomniał, że proces deprecjacji polskiego munduru z okresu Polski Ludowej rozpoczął się już za rządów Platformy Obywatelskiej. Przewodniczący Czarzasty przypomniał z kolei, że generałowie, którzy awans generalski otrzymali przed 1989 rokiem nie mogą obecnie spocząć na Wojskowych Powązkach. Niezależnie od ich zasług dla państwa polskiego po 1989 roku.
Sygnatariusze przesłania skupili się również na kwestii zapowiedzi obniżenia wysokości emerytur mundurowych.
Z zaniepokojeniem odnosimy się do zapowiedzi kolejnego obniżenia emerytur mundurowych. Szanowane powinny być prawa nabyte osób, które przez kilkadziesiąt lat służyły legalnemu państwu. Przypominamy, że ćwierć wieku temu odbyła się weryfikacja funkcjonariuszy przeprowadzona przez działaczy dawnej opozycji. Od 1999 roku działa Instytut Pamięci Narodowej, który dysponuje wszelkimi narzędziami, aby ukarać indywidualne osoby, które rzeczywiście popełniły przestępstwa.
27 lat po Okrągłym Stole państwo nie powinno uciekać się po raz kolejny do stosowania odpowiedzialności zbiorowej. To sprzeczne z zasadami demokratycznego państwa prawnego. Przeciwko temu SLD zawsze protestował i będzie protestował. Nie pozwolimy na zaliczenie emerytów mundurowych do kolejnej grupy „Polaków gorszego sortu”. Będziemy sprzeciwiać się próbom ograniczenia ich praw nabytych, a w praktyce do pozbawiania emerytur – czytamy w treści przesłania.
Płk Czarnecki sprostował również medialne informacje na temat wysokości emerytur mundurowych i poinformował, że według wyliczeń Federacji średnia emerytura mundurowa wynosi 1761 zł. Obecnie emerytury mundurowe pobiera ok 420 tys. osób.
żródło:
[link widoczny dla zalogowanych]

Podobin · Wysłany: Pią 19:54, 18 Mar 2016 Temat postu:

W jednostkach Wojska Polskiego w celu usunięcia z nich treści promujących komunistyczny reżim PRL wybuchł spór o „Czerwone berety”, czyli stacjonującą od dziesięcioleci w Krakowie 6. Brygadę Powietrznodesantową (wcześniej 6. Pomorską Dywizję Powietrzno-Desantową).
Wszystko zaczęło się od wywiadu nowego dyrektora Centralnego Archiwum Wojskowego doktora habilitowanego Sławomira Cenckiewicza dla miesięcznika „Polska Zbrojna”, w którym powiedział on, że nie chciałby, żeby „siedziba archiwum mieściła się przy ul. Czerwonych Beretów”. I dodał;
Bo wiemy, kim był ich współtwórca i patron gen. Rozłubirski. Polska ma jedną tradycję komandosów - to cichociemni i żołnierze gen. Sosabowskiego! Im należy się nasza pamięć! Pogodzenie dwóch tradycji - LWP i Wojska Polskiego jest niemożliwe.
Warto przypomnieć, że generał Edwin Rozłubirski był żołnierzem Armii Ludowej w batalionie „Czwartaków” dzielnie walczącym w Powstaniu Warszawskim, za udział w którym otrzymał Krzyż Orderu Wojennego Virtuti Militari od Komendanta Głównego Armii Krajowej gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego. Potem długo dowodził uważanymi za najlepszą jednostkę tego typu w Układzie Warszawskim „Czerwonymi beretami”, na czele których wkraczał w 1968 roku do Czechosłowacji, ale kilka miesięcy wcześniej odmówił użycia jej do tłumienia studenckich buntów w Krakowie, co podobno było powodem odwołania go z tej funkcji.
Słowa szefa CAW oburzyły byłego ministra obrony narodowej Bogdana Klicha, który przypomniał na łamach „Dziennika Polskiego”, że 6. BPD jest od lat naszą wojskową wizytówką w NATO, a „zanim jeszcze wstąpiliśmy do Sojuszu, ci żołnierze wysyłani byli na Bałkany jako elita elit”.
Na znak protestu z zasiadania w Radzie Programowej Wojskowego Instytutu Wydawniczego (wydawcy „Polski Zbrojnej”) zrezygnował krakowski korespondent wojenny Marcin Ogdowski.
To obrażanie pamięci dziesiątków tysięcy żołnierzy, którzy zginęli w walkach z Niemcami na Wschodzie. I odbieranie sensu służby milionom poborowych i zawodowców, którzy założyli mundur pod 1945 r. Wśród nich chłopakom z desantu, dla których czerwony beret pozostaje powodem do dumy
— powiedział gazecie.
Podobną opinię w rozmowie z „DP” wyraził szef Związku Polskich Spadochroniarzy w Krakowie Jerzy Trojanowski, przypominając, że to były dowódca „Czerwonych beretów” organizował pogrzeb gen. Stanisława Sosabowskiego na Powązkach Wojskowych.
Bardzo rozsądnie zabrzmiał na tych samych łamach głos młodego historyka wojskowości z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie i sekretarza Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego dr. Przemysława Wywiała, z którym w pełni się solidaryzuję:
Dobrze, że się historię weryfikuje, ale nie należy automatycznie wymazywać wszystkiego co było po 1945 r. Byli wtedy w wojsku ludzie, którzy usilnie sprzyjali systemowi, ale byli też porządni żołnierze.”
W tym kontekście pragnę przypomnieć wielokrotnie powtarzaną przez śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego tezę, że Sztab Generalny Ludowego Wojska Polskiego był najbardziej antykomunistyczną strukturą w PRL, a także w wielu jednostkach liniowych służyli oficerowie nienawidzący komunizmu i starający się na miarę swoich możliwości pozostać patriotami pomimo sowieckiego zniewolenia.
Rozumiem i podzielam pogląd dr. hab. Sławomira Cenckiewicza, że „pogodzenie dwóch tradycji - LWP i Wojska Polskiego jest niemożliwe”, ale nie należy generalizować, ponieważ nie wszyscy oficerowie LWP zasługują hurtem na potępienie i trzeba umiejętnie wyważyć ich indywidualne zasługi oraz winy.

autor: Jerzy Bukowski
Filozof, autor "Zarysu filozofii spotkania", piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju.

jkasper · Wysłany: Pon 13:07, 21 Mar 2016 Temat postu:

JOZIN · Wysłany: Wto 19:46, 22 Mar 2016 Temat postu:

Jak widac czasy jakie nastały skłaniają ku temu aby trwac.Są tacy co wytrfale tu zaglądają.