Autor Wiadomość
gość
PostWysłany: Czw 13:25, 10 Mar 2016    Temat postu:

Witam Pana z tej strony wnuczka siostry ks. Litaka. Przez przypadek moja mama znalazła ten wpis i łezka kręci się w oku czytając to, a jednocześnie uśmiech pojawia się na twarzy. Miło wiedzieć że są ludzie którzy wiedza jakim świetnym człowiekiem i kapłanem był (wujek) ks. Czesław.
julevin
PostWysłany: Pią 16:46, 06 Lut 2015    Temat postu: Pożegnanie przyjaciela wojska, patrioty i sługi Bożego.

Zmarł ppor ks.proboszcz Czesław Litak
Kraków 5. 02. 2015 r.
Śp. ks. ppor. WP mgr Czesław Litak

W dniu 15 grudnia 2014 roku, w Stanach Zjednoczonych Ameryki zmarł ks. ppor. WP mgr Czesław Litak – były proboszcz parafii Gaboń.
Ks. mgr Czesław Litak urodził się 20 października 1950 roku w Dębicy. Pochodził z parafii pod wezwaniem Matki Bożej Anielskiej w Dębicy. Egzamin dojrzałości złożył w Dębicy, w 1969 roku. Wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie, a po ukończeniu studiów filozoficzno – teologicznych przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa tarnowskiego Jerzego Ablewicza w dniu 1 czerwca 1975 roku. Jako wikariusz pracował w parafiach: Czermin, Tarnów – Klikowa i Zalasowa. W latach 1983 – 2005 pełnił urząd najpierw wikariusza eksponowanego, a po utworzeniu parafii, proboszcza parafii Gaboń. Ponadto sprawował obowiązki duszpasterza niepełnosprawnych ruchowo w rejonie starosądeckim. W latach 2005 – 2012 duszpasterzował w Stanach Zjednoczonych Ameryki, w parafii pw. Św. Agaty w San Luis. Od 2012 roku był rezydentem w parafii Gołkowice.
Pogrzeb śp. ks. Czesława Litaka odbył się 3 lutego 2014 r. o 14.00 w parafii Gaboń, miejscowości liczącej ok. 1000 mieszkańców. To w tej niewielkiej górskiej wiosce ksiądz Czesław zbudował nowoczesny, doskonale wkomponowany w Beskid Sądecki kościół, plebanię, dzwonnicę i cmentarz na którym spoczął. Mszę św. celebrował ks. inf. z Tarnowa (żaden z czterech biskupów diecezji tarnowskiej nie docenił dość wysoko zasług zmarłego), oraz 75 księży, głównie kolegów z roku studiów i księża dekanatu. Pogrzeb miał niezwykle uroczystą oprawę. W kościele za trumną w pełnej gali, w szyku marszowym stali strażacy miejscowej OSP. Przed świątynią wraz niezliczoną rzeszą przyjaciół i wiernych (ok. 2 tyś. osób) uczestniczyła orkiestra Karpackiego Oddziału Straży Granicznej z Nowego Sącza. Podczas mszy św. znany tenor, Przyjaciel księdza – Ryszard Wróblewski zaśpiewał kilka pieśni żałobnych. Dziwne, portret księdza spadał trzykrotnie, dwukrotnie zgasły wszystkie świece przy ołtarzu. Kazanie suche, bardziej faktologiczne o ks. Litaku wystąpienie wygłosił ks. infułat. Opasły wiejski proboszcz (jak się sam przedstawił „kolega z roka” ) wypowiedział trzy niepełne zdania. Natomiast Rada Parafialna w serdecznych słowach podziękowała ks. Czesławowi za wszelkie dobra, które za Jego sprawą zagościło w Gaboniu z chwilą przebycia do parafii. Podkreślono Jego wielki patriotyzm, sprawność budowy kościoła, ofiarność dla młodzieży, rozsławienie parafii w Polsce i świecie. Piękne wystąpienie w imieniu przybyłych i nieobecnych przyjaciół z: Krakowa, Tarnowa i N. Sącza wygłosił poseł Kazimierz Sas (SLD). Przedstawił całą drogę ks. Czesława, jego wspaniały charakter, niezłomność, dobry humor, koleżeńskość i gościnność. Swoje przemówienie zakończył Czesiu-nasz Przyjacielu, dziś już takich księży-kapelanów nie znajdziesz. Cześć Twojej pamięci. Delegację z Krakowa stanowili: wicewojewoda R. Półtorak, K. Kwiatkowska (wdowa po gen. Br. Kwiatkowskim), gen. Wł. Karcz, gen. Z. Wijas, ppłk St. Kapliński –zca szefa WSzW w Krakowie, dyrektor J. Skrzeczyński i moja skromna osoba. Obecna była elita N. Sącza z woj. Rączką, prezydentem N. Sącza Wiktorem, gen. Z. Staniszewskim (KaOSGr), władze samorządowe miast i gmin Sądecczyzny. Po pogrzebie w lokalu „Panorama” z inicjatywy pchor. r. Czesława Kosińskiego - właściciela lokalu odbył się uroczysty obiad połączony ze wspomnieniem o ks. Czesławie. Na stole znajdowała się otwarta butelka czerwonego wina! W swoim wystąpieniu przypomniałem kilka zabawnych historyjek z udziałem naszego Przyjaciela.
1. Z ćwiczeń. Na moje pytanie dlaczego lubisz latać śmigłowcem? Czesław natychmiast odpowiedział-jestem wtedy bliżej swojego przełożonego.
2. Z wizyty u biskupa tarnowskiego W. Skworca. Czesiu, jak wizyta u biskupa. Odp. Bardzo krótka. On powiedział że o mnie ludzie źle mówią. A ja (Czesław) odpowiedziałem – o ks. biskupie również źle mówią, ale ja tego wcale nie słucham.
Na zakończenie zaproponowałem by w dniu imienin, rocznicę śmierci ufundować w kościele w Gaboniu tablicę pamiątkową, po czym wzniosłem toast-za serdeczną pamięć naszego Przyjaciela!

CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI


PS. Po zapadnięciu zmroku, grupa strażaków pod kierownictwem Darka (b. współpracownika ks. Czesława) trumnę wyjęła z grobowca, trumnę odwróciła głową w kierunku krzyża cmentarnego po czym dokonano ponownego pochówku.
Na stronach internetowych diecezji tarnowskiej nadal widnieje (5. 02 201 5r.) „informacja o pogrzebie śp. ks. Czesława Litaka zostanie podana w terminie późniejszym”

A. Marciniak-płk r.

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group