Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna Nasze Forum "VOX MILITARIS"

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Narada w sprawieustawy dezubekizacyjnej

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna -> "MIĘDZY NAMI EMERYTAMI"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
julevin




Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 108 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:48, 29 Mar 2017    Temat postu: Narada w sprawieustawy dezubekizacyjnej

O zmianę tzw. ustawy dezubekizacyjnej, obniżającej emerytury i renty byłych pracowników aparatu bezpieczeństwa PRL oraz ich rodzin - zaapelowali w poniedziałek 27.03.2017 r. w Sejmie emerytowani funkcjonariusze służb mundurowych i specjalnych oraz politycy UED, Nowoczesnej i SLD.


Polsat News
Spotkanie emerytowanych funkcjonariusze służb mundurowych i specjalnych oraz polityków UED, Nowoczesnej i SLD.
Jak poinformowało koło poselskie Unia Europejskich Demokratów, w spotkaniu w Sejmie wzięło udział ok. 180 emerytowanych mundurowych. Na koniec odczytali oni apel "represjonowanych emerytów" do posłów.
"Protestujemy przeciwko wykorzystaniu nas w politycznych rozgrywkach. Przez 27 lat wolnej Rzeczpospolitej Polskiej na różnych odcinkach wiernie, często z narażeniem zdrowia i życia służyliśmy Polsce. Dziś traktowani jesteśmy jak przestępcy, mimo że demokratyczne państwo prawa uznało nas za godnych, by mu służyć. Byliśmy lojalni wobec Polski niezależnie od tego, jakie były partyjne barwy rządzących" - napisali.
"Dzisiaj, czując się ofiarami politycznych rozgrywek, apelujemy do posłów, by doprowadzili do zmiany niesprawiedliwej ustawy z 16 grudnia 2016 r." - podkreślili.

"Ustawa krzywdząca"

Uchwalona tego dnia obniża emerytury i renty "za służbę na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP). Od 1 października 2017 r. maksymalna emerytura dla tych osób nie będzie mogła być wyższa niż średnie świadczenie w ZUS (emerytura - ok. 2 tys. zł, renta - ok. 1,5 tys. zł, renta rodzinna - ok. 1,7 tys. zł).
- Przygotowano ustawę krzywdzącą dla ludzi, którzy służyli wolnej Polsce i za tę służbę mieli prawo od wolnej Polski oczekiwać szacunku i wdzięczności, a dostali to, co dostali - powiedział Michał Kamiński (UED).
Zaznaczył, że bohaterowie, którzy ścigają przestępców, zazwyczaj są nagradzani. - To, że dzisiaj jesteśmy w takiej sytuacji, nie oznacza, że nie będzie happy endu. Obiecuję wam, że będziemy ciężko pracować, żeby happy end był, żeby i prawo, i sprawiedliwość nie były karykaturą tych słów, ale były rzeczywistością naszego kraju. Dzisiaj niesprawiedliwość i bezprawie dotyka was, jutro może dotknąć dosłownie każdego obywatela - mówił Kamiński do zgromadzonych.

Wsparcie Nowoczesnej

Jerzy Meysztowicz (Nowoczesna) poinformował, że trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy dezubekizacyjnej. - Potrafiliście się zjednoczyć, żeby walczyć o wasze prawa. Prawa, które zostały nabyte i na które żeście zasłużyli. Państwo nie ma prawa zrywać umowy społecznej ze swoimi obywatelami, a tak należy odbierać ustawę, która została przegłosowana 16 grudnia - powiedział poseł Meysztowicz.
Zapewnił emerytowanych funkcjonariuszy, że będą mieli wsparcie Nowoczesnej.

"Mamy swój honor i godność"

Mazowiecka radna SLD Katarzyna Piekarska oceniła, że ustawa jest nie tylko niezgodna z konstytucją, ale także niemoralna. - Po raz kolejny odbiera się uposażenia osobom, które nie dość, że nigdy nie zostały za nic skazane, to także nigdy nie były o nic podejrzewane - powiedziała Piekarska, która w 1997 r. była wiceszefową MSWiA.
Prezes Stowarzyszenia Byłych Policjantów Centralnego Biura Śledczego KGP Leszek Sucholewski powiedział, że byli funkcjonariusze nie przyszli do Sejmu, aby się żalić.
- Mamy swój honor i godność, pomimo że chce nam się go odebrać. W imię rzekomej sprawiedliwości dziejowej odbywa się polowanie na ludzi starych, schorowanych i bezbronnych - powiedział.
- Użyto ustawy do znęcania się psychicznego nad obywatelami państwa, którzy zgodnie ze ślubowaniem i z narażeniem życia wiernie wykonywali swoje obowiązki służbowe - dodał Sucholewski.
Jego zdaniem "ustawa jest spóźniona i nie dotyczy ludzi, do których powinna być skierowana".

Łapali przestępców kosztem życia rodzinnego

Kilkoro emerytowanych policjantów, którzy wypowiadali się podczas spotkania, podkreślali, że łapali przestępców, często kosztem życia rodzinnego, stresu i własnego zdrowia, wypracowując nadgodziny, za które nie otrzymali zapłaty.
Były dyrektor Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji insp. Jerzy Skrycki zwrócił uwagę, że jest objęty ustawą, bo trzy lata przepracował w wywiadzie, skąd odszedł na własną prośbę i wrócił do milicji.
Z kolei była policjantka CBŚ Krystyna Jakubiak, która - jak powiedziała - przyczyniła się do zatrzymania lidera gangu pruszkowskiego Andrzeja Kolikowskiego ps. "Pershing" mówiła, że podlega ustawie, bo w latach 70. XX w. na krótko po powrocie z urlopu wychowawczego została skierowana do Departamentu V MSW na etat maszynistki.

Ustawa dezubekizacyjna

Według szacunków MSWiA obniżonych zostanie ponad 18 tys. emerytur policyjnych, ponad 4 tys. policyjnych rent inwalidzkich i ponad 9 tys. rent rodzinnych. Informacje o przebiegu służby funkcjonariuszy będzie sprawdzać IPN, który informował, że dotyczy to ponad 240 tys. osób. Od decyzji obniżającej świadczenia będzie przysługiwało odwołanie do sądu.
Szef MSWiA będzie mógł wyłączyć z przepisów ustawy "w szczególnie uzasadnionych przypadkach" osoby pełniące służbę na rzecz totalitarnego państwa, ze względu na "krótkotrwałą służbę przed 31 lipca 1990 r. oraz rzetelnie wykonywanie zadań i obowiązków po 12 września 1989 r., w szczególności z narażeniem życia".

Służba na rzecz totalitarnego państwa PRL

W ustawie wymieniono cywilne, wojskowe instytucje i formacje, w których służba uważana będzie w myśl przepisów ustawy za służbę na rzecz totalitarnego państwa PRL. W katalogu IPN znalazły się: Resort Bezpieczeństwa Publicznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, Komitet ds. Bezpieczeństwa Publicznego a także jednostki organizacyjne podległe tym instytucjom.
W katalogu znalazły się także służby i jednostki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, jednostki wypełniające zadania wywiadowcze i kontrwywiadowcze, wypełniające zadania Służby Bezpieczeństwa, wykonujące czynności operacyjno-techniczne niezbędne w działalności Służby Bezpieczeństwa, a także odpowiedzialne za szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i ideowo-wychowawcze aspekty pracy w SB.

Także wykładowcy i słuchacze szkół

Przepisami ustawy ma być także objęta kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna oraz słuchacze i studenci m.in. Centrum Wyszkolenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Legionowie, Wyższa Szkoła Oficerska MSW w Legionowie, Szkoła Chorążych Milicji Obywatelskiej w Warszawie, a także Wydział Pracy Operacyjnej w Ośrodku Doskonalenia Kadry Kierowniczej MSW w Łodzi.
Kolejna grupa instytucji i formacji, które znalazły się w katalogu, to jednostki organizacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej i ich poprzedniczki, m.in. informacja wojskowa, wojskowa służba wewnętrzna, zarząd II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
W Sejmie na rozpoczęcie prac od grudnia 2016 r. czeka projekt podobnej ustawy, w sprawie obniżenia emerytur i rent rodzinnych wojskowym, którzy służyli "na rzecz totalitarnego państwa" w latach 1944-90.

PAP
2017-03-27


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julevin




Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 108 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:53, 29 Mar 2017    Temat postu:

W ramach topiku:
Ubezpieczenia emerytalne i rentowe
Warto wiedzieć: Według szacunków MSWiA obniżonych zostanie ponad 18 tys. emerytur policyjnych, ponad 4 tys. policyjnych rent inwalidzkich i ponad 9 tys. rent rodzinnych.
Ubezpieczenia
Jak poinformowało koło poselskie Unia Europejskich Demokratów, w spotkaniu w Sejmie wzięło udział ok. 180 emerytowanych mundurowych. Na koniec odczytali oni apel "represjonowanych emerytów" do posłów. "Protestujemy przeciwko wykorzystaniu nas w politycznych rozgrywkach. Przez 27 lat wolnej Rzeczpospolitej Polskiej na różnych odcinkach wiernie, często z narażeniem zdrowia i życia służyliśmy Polsce. Dziś traktowani jesteśmy jak przestępcy, mimo że demokratyczne państwo prawa uznało nas za godnych, by mu służyć. Byliśmy lojalni wobec Polski niezależnie od tego, jakie były partyjne barwy rządzących" – napisali.
"Dzisiaj, czując się ofiarami politycznych rozgrywek, apelujemy do posłów, by doprowadzili do zmiany niesprawiedliwej ustawy z 16 grudnia 2016 r." – podkreślili.
Uchwalona tego dnia obniża emerytury i renty "za służbę na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP). Od 1 października 2017 r. maksymalna emerytura dla tych osób nie będzie mogła być wyższa niż średnie świadczenie w ZUS (emerytura - ok. 2 tys. zł, renta - ok. 1,5 tys. zł, renta rodzinna - ok. 1,7 tys. zł).
"Przygotowano ustawę krzywdzącą dla ludzi, którzy służyli wolnej Polsce i za tę służbę mieli prawo od wolnej Polski oczekiwać szacunku i wdzięczności, a dostali to, co dostali" – powiedział Michał Kamiński (UED).
Zaznaczył, że bohaterowie, którzy ścigają przestępców, zazwyczaj są nagradzani. "To, że dzisiaj jesteśmy w takiej sytuacji, nie oznacza, że nie będzie happy endu. Obiecuję wam, że będziemy ciężko pracować, żeby happy end był, żeby i prawo, i sprawiedliwość nie były karykaturą tych słów, ale były rzeczywistością naszego kraju. Dzisiaj niesprawiedliwość i bezprawie dotyka was, jutro może dotknąć dosłownie każdego obywatela" – mówił Kamiński do zgromadzonych.
Jerzy Meysztowicz (Nowoczesna) poinformował, że trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy dezubekizacyjnej. "Potrafiliście się zjednoczyć, żeby walczyć o wasze prawa. Prawa, które zostały nabyte i na które żeście zasłużyli. Państwo nie ma prawa zrywać umowy społecznej ze swoimi obywatelami, a tak należy odbierać ustawę, która została przegłosowana 16 grudnia" – powiedział poseł Meysztowicz. Zapewnił emerytowanych funkcjonariuszy, że będą mieli wsparcie Nowoczesnej.
Mazowiecka radna SLD Katarzyna Piekarska oceniła, że ustawa jest nie tylko niezgodna z konstytucją, ale także niemoralna. "Po raz kolejny odbiera się uposażenia osobom, które nie dość, że nigdy nie zostały za nic skazane, to także nigdy nie były o nic podejrzewane" – powiedziała Piekarska, która w 1997 r. była wiceszefową MSWiA.

Prezes Stowarzyszenia Byłych Policjantów Centralnego Biura Śledczego KGP Leszek Sucholewski powiedział, że byli funkcjonariusze nie przyszli do Sejmu, aby się żalić. "Mamy swój honor i godność, pomimo że chce nam się go odebrać. W imię rzekomej sprawiedliwości dziejowej odbywa się polowanie na ludzi starych, schorowanych i bezbronnych" – powiedział.
"Użyto ustawy do znęcania się psychicznego nad obywatelami państwa, którzy zgodnie ze ślubowaniem i z narażeniem życia wiernie wykonywali swoje obowiązki służbowe" – dodał Sucholewski. Jego zdaniem "ustawa jest spóźniona i nie dotyczy ludzi, do których powinna być skierowana".
Kilkoro emerytowanych policjantów, którzy wypowiadali się podczas spotkania, podkreślali, że łapali przestępców, często kosztem życia rodzinnego, stresu i własnego zdrowia, wypracowując nadgodziny, za które nie otrzymali zapłaty. Były dyrektor Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji insp. Jerzy Skrycki zwrócił uwagę, że jest objęty ustawą, bo trzy lata przepracował w wywiadzie, skąd odszedł na własną prośbę i wrócił do milicji. Z kolei była policjantka CBŚ Krystyna Jakubiak, która - jak powiedziała - przyczyniła się do zatrzymania lidera gangu pruszkowskiego Andrzeja Kolikowskiego ps. "Pershing" mówiła, że podlega ustawie, bo w latach 70. XX w. na krótko po powrocie z urlopu wychowawczego została skierowana do Departamentu V MSW na etat maszynistki.
Według szacunków MSWiA obniżonych zostanie ponad 18 tys. emerytur policyjnych, ponad 4 tys. policyjnych rent inwalidzkich i ponad 9 tys. rent rodzinnych. Informacje o przebiegu służby funkcjonariuszy będzie sprawdzać IPN, który informował, że dotyczy to ponad 240 tys. osób. Od decyzji obniżającej świadczenia będzie przysługiwało odwołanie do sądu.
Szef MSWiA będzie mógł wyłączyć z przepisów ustawy "w szczególnie uzasadnionych przypadkach" osoby pełniące służbę na rzecz totalitarnego państwa, ze względu na "krótkotrwałą służbę przed 31 lipca 1990 r. oraz rzetelnie wykonywanie zadań i obowiązków po 12 września 1989 r., w szczególności z narażeniem życia".
W ustawie wymieniono cywilne, wojskowe instytucje i formacje, w których służba uważana będzie w myśl przepisów ustawy za służbę na rzecz totalitarnego państwa PRL. W katalogu IPN znalazły się: Resort Bezpieczeństwa Publicznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, Komitet ds. Bezpieczeństwa Publicznego a także jednostki organizacyjne podległe tym instytucjom.
W katalogu znalazły się także służby i jednostki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, jednostki wypełniające zadania wywiadowcze i kontrwywiadowcze, wypełniające zadania Służby Bezpieczeństwa, wykonujące czynności operacyjno-techniczne niezbędne w działalności Służby Bezpieczeństwa, a także odpowiedzialne za szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i ideowo-wychowawcze aspekty pracy w SB.
Przepisami ustawy ma być także objęta kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna oraz słuchacze i studenci m.in. Centrum Wyszkolenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Legionowie, Wyższa Szkoła Oficerska MSW w Legionowie, Szkoła Chorążych Milicji Obywatelskiej w Warszawie, a także Wydział Pracy Operacyjnej w Ośrodku Doskonalenia Kadry Kierowniczej MSW w Łodzi. Kolejna grupa instytucji i formacji, które znalazły się w katalogu, to jednostki organizacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej i ich poprzedniczki, m.in. informacja wojskowa, wojskowa służba wewnętrzna, zarząd II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
W Sejmie na rozpoczęcie prac od grudnia 2016 r. czeka projekt podobnej ustawy, w sprawie obniżenia emerytur i rent rodzinnych wojskowym, którzy służyli "na rzecz totalitarnego państwa" w latach 1944-90. (PAP)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aryski




Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:14, 02 Kwi 2017    Temat postu: Wielka lustracja

Tytuł tego artykułu nie wziął się z powietrza. Do jego napisania przyczyniło się wiele czynników. Pierwszym były krążące informacje i opinie, że Instytut Pamięci Narodowej dąży do objęcia zakresem swego działania (czytaj: lustrowania) kolejne grupy społeczeństwa niewymienione w ustawie z 18 października 2016 roku o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa. Organy te wymienione są w art. 2 ust. 1 ustawy. Z kolei w art. 4 są wymienione pełniące funkcje publiczne osoby zobowiązane do złożenia oświadczenia lustracyjnego w chwili wy- rażenia zgody na kandydowanie, objęcie lub wykonywanie określonych funkcji, a w przypadku żołnierza zawodowego – przed doręczeniem mu decyzji o wyznaczeniu na stanowisko służbowe. Jednak dla IPN to za mało. Okazja nadarzyła się po skierowaniu do konsultacji projektu ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (zwanej dalej ustawą policyjną). W ramach opiniowania tego projektu w IPN opracowano katalog instytucji cywilnych i wojskowych, których funkcjonariusze pełnili „służbę na rzecz totalitarnego państwa”. Potrzebą zdefiniowania określenia „służba na rzecz totalitarnego państwa” nikt się nie przejmował i nie przejmuje. Kata- log opracował dr Adrian Jusupović, a konsultantami byli: dr Woj-
ciech Frazik, dr hab. Wojciech Musiał oraz dr Paweł Skubisz. Nie będę w tym miejscu opisywać ustaleń dokonanych między
IPN a Zakładem Emerytalno-Rentowym MSWiA na ten temat. Jestem w posiadaniu obszernej opinii IPN z 19 sierpnia 2016 roku i mogę ją przesłać zainteresowanym. Ważne jest to, że zdecydowano, iż należy zrezygnować z odwołań do art. 2 ustawy lustracyjnej i stworzyć odrębny katalog instytucji, których funkcjonariusze pełnili służbę na rzecz totalitarnego państwa. W kata- logu tym wymieniono również przypadki, które należy „zrównać” ze służbą na rzecz totalitarnego państwa. Rozwiązanie to znalazło się w ustawie policyjnej, a jak się później okazało, również w projekcie ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym. Projekt ustawy przewiduje drastyczne obniżenie emerytur żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (zwanej dalej ustawą wojskową). Projekt ten trafił do Sejmu 2 grudnia 2016 roku i został zaewidencjonowany jako druk sejmowy nr 1105. W projekcie tym znalazły się postanowienia przekopiowane z ustawy policyjnej. Bez wdawania się w szczegóły, emerytur i rent wojskowych oraz rent rodzinnych po żołnierzach zawodowych.


Kogo zatem mogą objąć postanowienia ustawy wojskowej? Według mojej, absolutnie subiektywnej, oceny jej postanowienia mogą objąć: żołnierzy zawodowych służących w jednostkach KBW, żołnierzy Informacji Wojskowej i jednostek podległych, żołnierzy Wojskowej Służby Wewnętrznej i podległych jednostek wojskowych, żołnierzy Zarządu II SGWP i podległych jednostek wojskowych, żołnierzy zwiadu WOP, w tym żołnierzy zawodowych pełniących służbę w strażnicach kadrowych, żołnierzy WOP pełniących służbę na granicz- nych punktach kontroli, żołnierzy WSW z jednostek wojskowych MSW, żołnierzy – słuchaczy uczelni podległych MSW, np. Akademii Spraw Wewnętrznych, żołnierzy innych służb Sił Zbrojnych RP prowadzących działania operacyjno-rozpoznawcze lub dochodzeniowo-śledcze, w tym w rodzajach broni oraz w okręgach wojskowych, a także członków rodzin pobierających renty rodzinne po wymienionych żołnierzach.
W celu ustalenia wysokości emerytury wojskowy organ emerytalny (WBE) wystąpi do IPN z wnioskiem o sporządzenie informacji o przebiegu służby wskazanych żołnierzy na rzecz totalitarnego państwa.
Na wniosek WBE, w terminie sześciu miesięcy od dnia otrzymania wniosku, IPN sporządzi na podstawie posiadanych akt osobowych i przekaże wojskowemu organowi emerytalnemu informację o przebiegu służby wskazanych żołnierzy na rzecz totalitarnego państwa.
Na podstawie tej informacji dyrektor WBE prześle emerytowi (renciście) wojskowemu decyzję o nowej wysokości emerytury. Wydawać by się mogło, że wszystko jest jasne i proste. Skąd zatem wielka lustracja, o której mowa w tytule? Należy zdać sobie sprawę z tego, że w WBE nie pracują osoby mające rozeznanie w zawiłościach zawodowej służby wojskowej. Żadna z nich nie będzie dociekać, jakie działania prowadziła dana jednostka rozpoznawcza, a także czy przysłowiowy magazynier uzbrojenia, szef kompanii lub kierownik kancelarii wykonywał zadania operacyjno-rozpoznawcze, czy też nie. Wystarczy sam fakt pełnienia służby w takiej jednostce, by stać się ofiarą ustawy.



Podobnie ma się rzecz z pracownikami IPN. Wystarczy, że pracownik IPN na podstawie akt osobowych stwierdzi, że przysłowiowy Jan Kowalski pełnił służbę na przykład w 2 Pułku Radioelektronicznym, który podlegał Zarządowi II SGWP, by uznać, że kwalifikuje się on do obniżenia jemu emerytury. Potwierdzają to dotychczasowa praktyka i wyroki sądowe. Na stronie internetowej Sądu Najwyższego znajduje się postanowienie z 5 maja 2016 roku, sygn. II KK 4/16, w którym SN oddala kasację wniesioną przez prokuratora generalnego w sprawie jednego z żołnierzy jednostki rozpoznania radioelektronicznego oskarżonego o kłamstwo lustracyjne. Mimo korzystnych dla żołnierza dwóch wyroków sądów I i II instancji, Sąd Najwyższy musiał wyjaśnić prokuratorowi generalnemu, czym różniła się praca operacyjno-rozpoznawcza od pracy operacyjno-bojowej. Ile takich przypadków będzie w przyszłości? Jeszcze do niedawna wielu emerytów wojskowych trwało w błogiej nieświadomości, że postanowienia ustawy ich nie dotyczą, że nie ma się czym przejmować. Ich spokój zburzyła chyba, albo powinna zburzyć, informacja „Gazety Prawnej” z 20 lutego br. Okazało się, że ZER MSWiA uznał, że nie jest uprawniony do weryfikowania okresów służby na rzecz totalitarnego państwa. W związku z tym przesłał do IPN wnioski o informację o przebiegu służby ponad 191 tys. rencistów i emerytów, czyli wszystkich, którym wypłaca świadczenia, nie tylko żyjących, lecz także zmarłych. To prawie sześć razy więcej niż wynikało z wcześniejszych zapowiedzi resortu spraw wewnętrznych. Ustawa dezubekizacyj-
na miała bowiem dotyczyć 32,1 tys. byłych funkcjonariuszy SB.
Z pewnością WBE postąpią tak samo. Nikt nie będzie się bawił w szczegóły. Do IPN trafią wnioski dotyczące wszystkich emerytów i rencistów wojskowych oraz osób pobierających renty rodzin- ne. Każdy zostanie dokładnie zlustrowany. Według niepotwierdzonych informacji, w archiwach wojskowych została przeprowadzona kwerenda akt personalnych wszystkich byłych żołnierzy. Jak twierdzą złośliwcy, każda teczka została przejrzana, opatrzona pieczęcią „swój” lub „obcy” i odłożona na odpowiednią półkę. Później,
w razie potrzeby, wystarczy tylko sięgnąć po nią ręką. Jaka to oszczędność czasu, zwłaszcza że IPN ma sześć miesięcy na udzielenie informacji o przebiegu służby emeryta wojskowego. Bez współpracy z archiwami wojskowymi nie da się tego zrobić. Część akt z pewnością zostanie przekazana do IPN. Wie o tym doskonale Sławomir Cenckiewicz, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego i wiceprzewodniczący Rady IPN, któremu podporządkowane zostały wszystkie archiwa wojskowe.

Ponadto w MON trwają prace nad nowelizacją rozporządzenia MON z 31 października 2014 roku w sprawie ewidencji wojskowej. Proponowane zmiany przewidują m.in. zobowiązanie wojskowych komendantów uzupełnień do przekazania w ciągu trzech miesięcy od wejścia w życie nowych przepisów teczek akt personalnych zwolnionych żołnierzy do właściwych archiwów wojskowych. W WKU ma pozostać jedynie karta ewidencyjna żołnierza. Czy zmiany te mają służyć zracjonalizowaniu obiegu dokumentów? W związku z tym chciałbym postawić zasadnicze pytanie, dlaczego o tym wszystkim dowiaduję się od policjantów? Z wyjątkiem strony na Facebooku mojego macierzystego Koła nr 28 oraz strony internetowej Niezależnego Forum o Wojsku, w dniu, gdy pisałem niniejszy artykuł, nie było na ten temat ani słowa na żadnej stronie związkowej. Poza nielicznymi wyjątkami członkowie Związku śpią snem spokojnym, najwyraźniej licząc, że Warszawka wszystko za nich załatwi. Na apel o dobrowolne darowizny na pomoc prawną jeden z zarządów rejonowych odpowiedział, że na razie nie widzi takiej potrzeby. Czekajcie Koledzy dalej! Jak się potrzeba pojawi, okaże się, że przysłowiowy Wasz pociąg już odjechał.
Na tle tych rozważań pojawia się pytanie, czy emeryci wojskowi nieobjęci na razie postanowieniami ustawy mogą spać spokojnie. Odpowiedź na to pytanie nie jest ani prosta, ani łatwa. Należy jednak mieć na uwadze wypowiedzi niektórych polityków domagających się rozszerzenia zakresu ustawy. Wśród zabierających głos na wspomnianym wyżej forum można znaleźć wypowiedzi, pojedynczych co prawda, dyskutantów przedstawiających się jako żołnierze z dumą noszący mundur, popierających ustawę, a nawet proponujących, komu zmniejszyć emeryturę w następnej kolejności. Nie zamierzam tu nikogo stresować, ale koledzy emeryci mundurowi – nie czas na sen!
Henryk BUDZYŃSKI


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jkasper




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:11, 08 Kwi 2017    Temat postu:

Artykuł jest b. dobry. Niestety, nie ma w nim wzmianki o podstawie prawnej czy choćby odniesienia do kompetencji IPN w weryfikowaniu emerytów wojskowych - ustawa + przepisy wykonawcze? Bezspornie - takich kompetencji nie ma WBE, mam wątpliwości czy ma je IPN. Jeśli pion prokuratorski ma takie uprawnienia i działa również na podstawie ustawy o prokuraturze ( oprócz ustawy o IPN) - to każda decyzję prokuratora IPN powinna być możliwa do zaskarżenia. Jakie kompetencje ma IPN do pominięcia zainteresowanego emeryta i przekazania informacji bezpośrednio do WBE a to na tej podstawie uzyskuje prawo do przeliczenia=obnizenie emerytury.?
Gdzie mogę odczytać dokumenty z "Narada w sprawie ustawy dezurbanizacyjnej" - jeśli takie istnieją. Innymi słowy: gdzie był publikowany artykuł p. Budzyńskiego? Być może jest jakaś odpowiedź/i ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jkasper




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:58, 08 Kwi 2017    Temat postu:

Pytań jest znacznie więcej.
Droga zaskarżenia ustawy za służbę na rzecz totalitarnego państwa o niezgodność z Konstytucją spali na panewce, bo TK uzna ją za sprawiedliwą społecznie. Natomiast zaskarżenie o niezgodność z innymi ustawami ( bez odwołania do Konstytucji) - o ile to możliwe- może się powieść, przynajmniej czasowo - do zmiany innych ustaw, dających odpowiednie kompetencje prokuratorom IPN. Być może to są moje złudne chęci, ale warte - moim zdaniem- sprawdzenia. Jestem też większym "czarnowidzem' od płk Budzyńskiego: dopóty, póki nie będzie zagrożony program Rodzina 500+ i rząd ( jaki by nie był) nie będzie pilnie potrzebował pieniędzy możemy się łudzić, że nas ominą. Może też zostanie prawnie zdefiniowany okres służby na rzecz totalitarnego ( czy innego) reżimu - i wszyscy "podpadniemy" pod tę ustawę - zostaną tylko CI SPRAWIEDLIWI. Teraz wszyscy siedzą cicho - "mnie to nie dotyczy" albo "może mnie nie zauważą".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jkasper dnia Pon 12:24, 10 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jkasper




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:51, 10 Kwi 2017    Temat postu:

GŁÓWNE PYTANIE:
- jaka jest definicja prawna totalitarnego państwa - w ustawie czy Konstytucji?
Jeżeli służba w okresie od 1944 do 1990 r jest służba na rzecz totalitarnego państwa - to również taka samą służbą jest służba
- posłów i senatorów - tworzących prawo i przywileje ( ani wojsko ani służby mundurowe same sobie nie stanowiły prawa i przywilejów - stanowiła to władza) ,
- prokuratorów - stojących na straży praworządności,
- sędziów - realizujących sprawiedliwość,
- o reszcie nie piszę - wszyscy wspólnie i solidarnie - i górnicy, i hutnicy, i nauczyciele, i rolnicy itd itp - pracowali/ służyli na rzecz totalitarnego państwa, nie wyłączając aktualnych polityków.
Może ktoś, kto pisze do wszystkich organów dopisze to pytanie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna -> "MIĘDZY NAMI EMERYTAMI"
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin