Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna Nasze Forum "VOX MILITARIS"

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Afganistan w ogniu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna -> AFGANISTAN , IRAK
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
julevin




Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 108 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:27, 24 Sty 2011    Temat postu:

Oczywiście, zarówno władza, jak i cześć mediów wmówiły obywatelom, że biorący udział w wojnie w Afganistanie, to ludzie świadomi ryzyka, jakie podejmują, a powiem więcej, niektórzy traktują naszych żołnierzy, jako zawodowców gotowych dla pieniędzy poświęcić swoje zdrowie i życie, za co ich najbliżsi powinni otrzymać zwykłe odszkodowania. Nie zgadzam się z takimi rozwiązaniami, jak również nie podzielam dotychczas stosowanych procedur. Wszystkie te uwagi nie mają nic wspólnego z moją negatywną oceną tej niewypowiedzianej wojny.

Jednak nie mogę spokojnie przyglądać się, jak politycy w zależności od chwilowej koniunktury, dokonują zróżnicowanej wyceny polskiej krwi. W ostatnim czasie było kilka katastrof lotniczych, zginęło prawie 100 niewinnych istot ludzkich, a władza z niezrozumiałych powodów o jednych zapomniała, natomiast drugim chciałaby szybko zamknąć usta. Odczytuję to, jako element gry wyborczej i usiłowanie zatarcia odpowiedzialności osobistej decydentów. Czy jednak takie podejście, nie jest moralnie podejrzane?

Dokonywany na naszych oczach w zależności od potrzeb podział na lepszych i gorszych nie może uzyskiwać akceptacji. Pamiętamy przecież, że w Iraku ginęli polscy żołnierze, a władze do końca nie załatwiły problemów odszkodowań, rent i kompleksowego zabezpieczenia rodzin, których najbliżsi ponieśli straty w działaniach wojennych. Przecieki w prasie potwierdzają, że w dalszym ciągu w tym względzie wiele jest do zrobienia. Niestety dzieje się tak, ponieważ ciągle mamy do czynienia z amatorszczyzną i improwizacją w dziele kierowania państwem. Racja jest po stronie tego, kto wcześniej wstanie.

Jeżeli mamy mieć zróżnicowanie w odszkodowaniach, inaczej traktować śmierć w wojnie, a inaczej w katastrofach lotniczych, to powinny być precyzyjnie opracowane i uchwalone w sejmie ustawy. Wprowadzane według politycznych potrzeb rozwiązania, naruszające w moim przekonaniu zasady przyzwoitości, zawsze będą budzić podejrzane skojarzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sceptyk




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 17:38, 24 Sty 2011    Temat postu:

Do Julevin
Jest dużo racji w Pańskim wpisie. Diabeł jednak, jak zwykle, tkwi w szczegółach. Nie będę się rozpisywał. Powiem krótko. W odniesieniu do ofiar cywilnych, jak i wojskowych, którzy zginęli w katastrofach lotniczych, w kwestii wysokości odszkodowań powinny być regulacje ustawowe. Natomiast z wojskiem wysyłanym poza granice kraju, nawet w misjach pokojowych, jest problem polegający na tym, że żaden ubezpieczyciel nie wystawi im polisy, albo zażąda opłaty, która stawia pod znakiem zapytania sens wyjazdu. Chyba, że ma on charakter przymusowy /rozkaz/. Kto ma wobec tego wykupić polisę?
Ze Smoleńskiem jest problem taki, że pasażerom nie wystawiono polis, a zainteresowanym nie przeszło przez myśl, że może im się przytrafić coś złego, kiedy lecą z prezydentem RP na pokładzie.
A że za sprawą ciągnie się smród, i to coraz intensywniejszy, więc profilaktycznie oferuje się srebrniki. Za milczenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aryski




Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:26, 21 Lut 2011    Temat postu:

Jeżeli ktoś uważa za normalność w kraju ogarniętym wojną, by w biały dzień w stolicy kraju w banku może dojść do ataku samobójczego w którym ginie kilkudzisięciu ludzi, to w moim przekonaniu, jest to wydarzenie nienormalne.
Jednocześnie jest to dowód na bezzasadność dalszego pobytu polskich wojsk w tym kraju.

Jeżeli sytuacja zmierza tylko w kierunku dalszego powiększania strat, to nie widać żadnych oznak na osiągnięcie zakładanych celów. Oceny i zamiary były podejmowane na podstawie fałszywych przesłanek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sceptyk




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 19:36, 21 Lut 2011    Temat postu:

Interwencja w Afganistanie miała na celu przecięcie szlaku narkotykowego. Tylko i wyłącznie. Decydenci zapomnieli jednak, że w Afganistanie od wieków nikt obcy nie wygrał. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że podobnie będzie i tym razem.
Po co nam to było?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aryski




Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:21, 17 Mar 2011    Temat postu:

Wobec braku krytyki szef resortu MON nabrał takiej pewności siebie, że chyba zaskoczył sam siebie.

Nasz kontyngent w Afganistanie jest w tej chwili uzbrojony po zęby i dysponuje wszelkim możliwym sprzętem. Doposażenie kontyngentu kosztowało w latach 2009-2010 ponad 1,3 mld zł – powiedział w środę w Kielcach minister obrony narodowej Bogdan Klich.

- Wysycenie sprzętem naszego kontyngentu jest maksymalne i jeśli byśmy zakupywali kolejny sprzęt i dostarczali do Afganistanu, to byłby on niewykorzystywany – powiedział szef MON, który w Centrum Szkolenia na Potrzeby Sił Pokojowych wizytował ćwiczenia dowódczo-sztabowe Bagram IX przed wyjazdem kolejnej zmiany do Afganistanu.

Trzeba przyznać, że PR-owska postawa od czasu sejmowego prania wraca na stare tory.
Nie dajmy się ogłupiać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sceptyk




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Czw 22:30, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Jest dobrze, czy lepiej już było?
[link widoczny dla zalogowanych]
Producent aerostarów, izraelska firma Aeronautics Defense System, nie dotrzymał terminów dostaw sprzętu. Zestaw samolotów bezzałogowych średniego zasięgu miał trafić do naszych żołnierzy w Afganistanie we wrześniu 2010 r. (drugi miał w kraju służyć do szkolenia). Do dziś samolotów kupionych przez armię nie ma.
Dwa dni temu powiedział o tym szef Sztabu Generalnego gen. Mieczysław Cieniuch na posiedzeniu Sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Stwierdził, że samoloty bezzałogowe w rzeczywistości nie osiągnęły jeszcze gotowości operacyjnej.
Sprawa braku wyposażenia polskich żołnierzy na misji w Afganistanie w odpowiedni sprzęt, m.in. do rozpoznania, czyli samoloty bezzałogowe, wybuchła po śmierci kpt. Daniela Ambrozińskiego w sierpniu 2009 r. Został on postrzelony w zaplanowanej przez talibów zasadzce w dystrykcie Adżrijstan. Wywołało to w kraju gorącą dyskusję na temat sprzętu, jakim na misji dysponują żołnierze. O blokowanie zakupów oskarżył biurokratów wojskowych i MON gen. Waldemar Skrzypczak, ówczesny dowódca Wojsk Lądowych, który w proteście odszedł do cywila.

Całość pod powyższym linkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julevin




Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 108 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:59, 30 Kwi 2011    Temat postu:

Nic się nie zmieniło. Jedynie propaganda w wykonaniu MON jest zauważalna. Kiedy wreszcie będzie odpowiedzialnośc za słowa.?
Ale to nie jest zaskoczenie. Już raz z Izraelem MON miał kontakt. Chodziło wówczas o rakietę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aryski




Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:20, 07 Sie 2011    Temat postu:

Zginęło 22 żołnierzy z elitarnej jednostki polującej na bin Ladena

Śmigłowiec rozbił się w nocy z piątku na sobotę we wschodnim Afganistanie. Zginęło 31 żołnierzy amerykańskich sił specjalnych i siedmiu afgańskich komandosów. Maszyna prawdopodobnie została zestrzelona przez rebeliantów. To najkrwawszy atak na żołnierzy USA w Afganistanie od początku interwencji w 2001 roku. Do ataku doszło w prowincji Wardak.

Pośród 25 zabitych żołnierzy USA, 22 należało do Navy Seals, czyli "najlepszych z najlepszych". Zabici żołnierze należeli do tej samej jednostki, która brała udział w udanym "polowaniu" na Osamę bin Ladena. Nie byli to jednak dokładnie ci żołnierze, którzy brali udział w bezpośredniej akcji zabicia bin Ladena.
Amerykańscy i afgańscy komandosi wracali helikopterem Chinook po operacji bombardowania lokalnych liderów rebeliantów w prowincji Wardak. Nie jest na razie jasne, czy helikopter został zestrzelony w wyniku ewentualnego pościgu po akcji. Mohammad Hazrat Janan, szef rady prowincji, powiedział, że lokalni mieszkańcy potwierdzają, że maszyna została zestrzelona podczas powrotu z misji.


Onet.pl

Tym razem los oszczędził naszych żołnierzy. Trzeba jednak zauważyć, że uderzenia są coraz bardziej celne i bolesne. W tej wojnie, w której nie widać końca, liczą się interesy wielkiego biznesu, a sprawy ludzkie są daleko.
Tam, mimo niewątpliwych błędów w działaniu nikt nawet nie usiłuje myśleć o dymisjach, a żołnierzom pozwala się czasem głośniej pomyśleć. Warto w tym miejscu przypomnieć wielkiego przeciwnika polskiej obecności w Afganistanie-Andrzeja Leppera, który odszedł tragicznie. Ile śmigłowców muszą jeszcze zestrzelić nieprofesjonalni Talibowie, by nasi „profesjonaliści” wrócili do kraju, zaczęli szkolić się w obronie Ojczyzny, a utracone środki zostały przeznaczone na pilne potrzeby w naszym kraju. Przestańmy udawać, że bronimy naszej niepodległości tysiące kilometrów od nas.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sceptyk




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Nie 21:22, 07 Sie 2011    Temat postu:

do aryski

Kto udaje, ten udaje.
Dorabianie ideologii do wątpliwych decyzji naszych rządzących to nic nowego.
Ja postawię jedno pytanie: co zrobimy jeśli USA wycofają się z Europy?
Dlaczego takie pytanie? Otóż w ramach ratowania budżetu USA planują wieloletnie oszczędności, w tym również w wojsku. W piątek podano informację, że będzie to kwota około 1 bln dolarów przez 10 lat, poczynając od 2012 roku. Europa nie jest priorytetem dla USA już od pewnego czasu. Nie wiadomo, czy ten stan się utrzyma za kolejnej prezydentury.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aryski




Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:34, 08 Sie 2011    Temat postu:

Co zrobimy jeśli USA wycofają się z Europy?

Wycofanie Amerykanów z Europy coraz bardziej prawdopodobne. Niemcy zrobią wszystko, mogą nawet zapłacić za to, a wówczas zostaniemy sami z naszym „serdecznym sąsiadem”.

Oczywiście premier Tusk może powiedzieć, że to czarna propaganda, ale gwarancji nie będzie. Tak długo, jak Rosjanie i Amerykanie stali naprzeciwko siebie w Europie, była gwarancja pokoju, bowiem ich interesem nie było wszczynać wojny o Europę Środk-Wsch. Niestety Niemcy i Rosja w ostatnim wieku dwukrotnie wyciągnęli miliony żołnierzy do okopów, a wszystko po zapewnienie sobie przestrzeni życiowej.
Dzisiaj Niemcy opanowali propagandę i znaczną cześć naszego przemysłu, ale nigdy nie wiadomo, czy za Odra nie odżyją siły, którym ciągle będzie mało.

Historycznie możemy wkrótce znaleźć się w trudnej sytuacji. Bez USA padnie NATO, a UE w natłoku kryzysu straci rację bytu. Gdy Francja i Niemcy nie poratują bankrutów, to jaki będzie sens utrzymywania tej biurokracji?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sceptyk




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 8:19, 09 Sie 2011    Temat postu:

Jako wojskowi, czy byli wojskowi, powinniśmy rzeczywistość rozpatrywać wielowariantowo. UE nie jest tworem doskonałym i jak pokazuje historia, nie jest tworem wiecznym. Na siłę utrzymać się jej nie da. Istnienie uzależnione jest wyłącznie od tego, czy wielcy UE będą czerpali z tego korzyści. Przykładem jest UZE, które od lat nie może wyjść poza fazę deklaracyjną. Innym przykładem jest trwałość euro. Chyba dwa lata temu w internecie pojawiła się informacja, że bank centralny Niemiec ma zdeponowane w skarbcu marki niemieckie, które mogą być wprowadzone do obrotu, jeśli zajdzie taka konieczność. Rozumiecie Państwo co oznacza wyjście Niemiec ze strefy euro? Kto będzie w stanie powstrzymać ich przed podjęciem takiej decyzji? Na ten temat mówi się coraz częściej. I to nie na zasadzie opowiadania bajek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julevin




Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 108 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:47, 04 Paź 2011    Temat postu:

Atak na polski patrol w Afganistanie


Jak informuje :mjr Szczepan Głuszczak
Szef Sekcji Prasowo – Informacyjnej
PKW Afganistan

04.10. Afganistan. We wtorek, 4 października, w godzinach porannych w Afganistanie doszło do ataku na polski patrol. W wyniku zdarzenia zginął st. szer. Rafał Nowakowski.

Do tragicznego zdarzenia doszło w południowej części prowincji Ghazni. W trakcie patrolu wykonywanego przez żołnierzy Zgrupowania Bojowego „Bravo” w celu sprawdzenia realizacji projektów Zespołu Odbudowy Prowincji PRT, na drodze Highway 1, pod pojazdem typu MRAP eksplodował improwizowany ładunek wybuchowy IED (Improvised Explosive Device). W wyniku zdarzenia zginął st. szer. Rafał Nowakowski. Dwóch innych żołnierzy zostało niegroźnie poszkodowanych.

Na miejsce wypadku natychmiast wezwano śmigłowce ewakuacji medycznej MEDEVAC. Poszkodowanych żołnierzy przetransportowano do szpitala w bazie Ghazni, gdzie przebywają na obserwacji. Ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.

W akcji zabezpieczenia miejsca zdarzenia oprócz amerykańskich śmigłowców ewakuacji medycznej uczestniczyły także powietrzne i lądowe siły szybkiego reagowania tzw. QRF (Quick Reaction Forces). Na wsparcie wysłano śmigłowce Mi-24 oraz śmigłowiec Mi-17.

Rodzina poległego żołnierza i rodziny poszkodowanych zostały poinformowane o zdarzeniu.

***

St. szer. Rafał Nowakowski rozpoczął służbę wojskową w 2003 roku. Był żołnierzem 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w Międzyrzeczu, gdzie służył na stanowisku strzelca w batalionie piechoty zmotoryzowanej. W Afganistanie pełnił obowiązki młodszego celowniczego. Był kawalerem. Miał 30 lat.

***

W ostatnich trzech dniach, podczas prowadzonych działań operacyjnych, żołnierze Polskich Sił Zadaniowych znaleźli 7 improwizowanych urządzeń wybuchowych (IED) o łącznej masie ponad 330 kilogramów oraz jeden granat moździerzowy 120 mm, które miały być wykorzystane do ataku na siły bezpieczeństwa i żołnierzy wojsk koalicji. Pod koniec ub. miesiąca żołnierze Zgrupowania Bojowego „Alfa” w wyniku prowadzonych działań przejęli bardzo duży magazyn nielegalnego uzbrojenia. W przejętym arsenale było min. ponad 300 granatów o kalibrze od 40 do 85mm, przeszło 100 ładunków miotających do granatników przeciwpancernych, ponad 60000 sztuk amunicji, 70 sztuk karabinów maszynowych oraz 5 IED.


Niech odpoczywa w pokoju.

Niestety ta ruletka trwa nadal. To nie efekt poczynionych przedsięwzięć, ale łut szczęścia decyduje o życiu naszych żołnierzy, a rozmiary strat są uzależnione jedynie od ilości materiałów wybuchowych.

To nie jest sposób na dalsze kontynuowanie obecności w tym kraju. Nikt nie pomyslał o sposobie wycofania się z tego bagna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sceptyk




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Śro 9:26, 19 Paź 2011    Temat postu:

Czego ciekawego jeszcze się dowiemy?
[link widoczny dla zalogowanych]
Dlaczego żołnierze w Afganistanie ślą dane przez rosyjskiego satelitę? Bo był najtańszy

A ja dalej twierdzę, że miłosierdzie Boże i głupota Ludzka /B. Klicha/ nie znają granic. wojna to nie piaskownica!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sceptyk




Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Czw 9:07, 20 Paź 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Nowy minister występuje w roli dobrego wujka. A że miną kolejne miesiące zanim decyzja wejdzie w zycie?
I co z tego?
Liczy się decyzja medialna!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aryski




Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:51, 21 Paź 2011    Temat postu:

Wkrótce może okazać się, że Gazprom będzie nam płacił za te usługi, a wówczas z pewnością nic sie nie zmieni.
Z jednej strony w koszarach i instytucjach zamontowano mnóstwo różnego rodzaju urządzeń zabezpieczających wejście do budynków, a jednocześnie istotne informacje przekazuje się przy pomocy Rosjan. Tego jeszcze nie było.
I to wszystko odbywało sie pod kierownictwem pana B Klicha. Wyborcom Krakowa należy sie medal za trafność wyboru.
Ciekawe, czy za czasów WSI też były takie numery? Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna -> AFGANISTAN , IRAK
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin