Nasze Forum "VOX MILITARIS"

mir-wa57

Na podstawie oceny obecnej sytuacji , armia coraz szybciej pozbywa się specjalistów i dobrych dowódców , genialni tego nie widzą , obudzą się z już po fakcie jak nie będzie czym dowodzić . Tylko praca (nie służba)z młodymi specjalistami traktujący służbę jako pracę na oper i aby płacili kasę !!!

kawo

Podobin

Nasi koledzy walczą w sądach, a opinia publiczna jest przygotowywana do dalszych cięć w emeryturach. Niestety w tych dyskusjach nie widać tej masy głosów, co uwidoczniło się w pozwach sądowych. Zgodnie z zasadą, że milczący nie mają racji, parlament przygotuje nam rozwiązanie.

Dyskusja toczy się : [link widoczny dla zalogowanych]
A może ktoś włączy się i przedstawi argumenty?
Oto wybrane glosy przeciwne emerytom.:

dla przypomnienia
W 1998 r. zdecydowano, że osoby zaczynające służbę od 1999 r. będą w systemie powszechnym - i tak było do wygranych przez SLD wyborów, które wyłączyło służby mundurowe z systemu powszechnego ze skutkami widocznymi i dziś... może zatem warto po prostu wrócić do rozwiązań przyjętych przez AWS w 1998 r.?

Z całym szacunkiem, ale akurat Paweł Pelc ma rację. Rozwiązania przyjęte przez AWS były najlepsze - nie dlatego, że są najlepsze per se, ale dlatego, że w naszym kraju nikt nie zaproponował równie wydajnego systemu - każdy był gorszy.

obawiam się że porównywanie z systemami emerytalnymi krajów Europy Zachodniej jest trochę nie na miejscu, bo po prostu są one inne niż w Polsce. Zdaje się, że w krajach NATO nie ma jednego standardu systemu emerytalnego - każdy kraj reguluje to po swojemu. W części krajów są systemy ubezpieczeniowe, w części krajów zaopatrzeniowe... W części krajów dominują systemy oparte o zasadę zdefiniowanej składki w innych o zasadę zdefiniowego świadczenia lub mieszane. Są kraje, gdzie główną rolę odgrywają systemy kapitałowe i inne gdzie przeważają systemy repartycyjne.
Skoro nie ma standardu światowego czy NATOwskiego nic nie stoi na przeszkodzie, by Polska miała swój system emerytalny dostosowany do naszych możliwości...
A moim zdaniem nie stać nas na nic innego niż system powszechny dla wszystkich obejmujący nie tylko służby mundurowe, ale też np górników, uzupełniany pracowniczymi programami emerytalnymi w formie pracowniczych funduszy emerytalnych dla takich grup zawodowych jak służby mundurowe czy górnicy (finansowanych zatem przez pracodawców i ew. dobrowolne składki dodatkowe samych zainteresowanych)...
Demografia jest nieubłagalna - dzietność jedna z najgorszych na świecie, społeczeństwo starzeje się i coraz trudniej temu trendowi przeciwdziałać...
pozdrawiam

Jan Marten-Kuna

Aktywność na forum nic nikogo nie kosztuje, to tylko deklaracja swoich poglądów, kilkuminutowy trud. Inaczej wygląda sprawa gdy pakiet zebranych opini , nie mówiąc już o sile głosów środowiska staje się orężem dla reprezentantów w obronie praw nabytych.
Jeżeli dzisiaj dalej będziemy milczeć jako środowisko, lub co najwyżej ponarzekamy sobie przy piwie, nie dziwmy się temu co nas spotka jutro, a dochodzą sygnały, zarówno dla emerytów, ręcistów jak i aktualnie służacych bardzo niepokojące. Pozdrowienia dla Kolegów.

jkasper

julevin

Dobrze byłoby zapoznac się z stenogramem z tego posiedzenia.

[link widoczny dla zalogowanych]

jkasper

Do poczytania:
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz [link widoczny dla zalogowanych]
- bez komentarza.
Jeśli kolejnym rządom starczy determinacji: kolejnym na liście zmian emerytalnych może być KRUS, inne uprzywilejowane grupy, a na końcu sędziowie i prokuratorzy. KRUS może być jednak na końcu, bo politycy w większości są rolnikami. Z każdą grupą będzie się zmniejszac ilość niezadowolonych, według zasady: jeśli mnie ukradli krowę, to jest lepiej jak sąsiadowi ukradną dwie. (Chciałbym tego dożyć. Aż mnie korci, by przytoczyc opinię C.K. Norwida o Polakach). Tak więc polityka przyszła do nas, czy tego chcemy czy nie, bo emerytury są elementem polityki.

jkasper

Uzupełnienie tego, co pisałem poprzednio: [link widoczny dla zalogowanych]
oraz
[link widoczny dla zalogowanych]
Zwracam uwagę na akapit:
"Wypowiedź sędziów Trybunału Konstytucyjnego jest bardzo niepokojącym zjawiskiem, nadwyręża bowiem pojęcie praw nabytych, które dotychczas, zwłaszcza przez premiera nie było kwestionowane. Trybunał Konstytucyjny zasygnalizował możliwość nieuwzględnienia wniosku o naruszenie praw nabytych, gdyby taki został sformułowany w razie niekorzystnego rezultatu negocjacji nad reformą systemu emerytalnego służb mundurowych. Mamy tu do czynienia z ewenementem w historii prawa. Trybunał, przez nikogo nie proszony wypowiada się w sprawie, w której nikt nie zgłosił wniosku o jego rozpatrzenie!
Niestety w Polsce skład Trybunału Konstytucyjnego ustalany jest przez partie polityczne, które w ramach posiadanej większości w parlamencie desygnują swoich kandydatów. W efekcie takiego rozwiązania sędziowie związani są dyscypliną partyjną przy orzekaniu o sprawach niejednokrotnie najważniejszych dla kraju, które z interesem partii nie mają nic wspólnego........."
Komentarze- bezcenne.

Obserwator

Na innych forach (http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=743:tk-o-reformie-systemu-emerytalnego&catid=1:aktualnoci-nszz-policjantow&Itemid=30) to ogona pod siebie nie chowają i odważnie piszą co myślą.
Niestety wśród chłopców Klicha, a zwłaszcza wśód klanu Rębajły wszyscy z bronią u nogi czekaja na trzęsienie ziemi.
Powodzenia.

jkasper

[link widoczny dla zalogowanych]
Podczas głosowania nie było różnic partyjnych, była omal jednomyślność.
Podobnie - nie tak dawno temu - ustanowiono możliwość przejścia prokuratorów w st. spocz. po 10 latach pracy. Tym samym pan Z. ma prawo do emerytury ze stanowiska prokuratora generalnego. I wielu innych - z podwyższaniem uposażenia jak czynni prokuratorzy. Osobiście nie przewiduję zmian ani przed ani po wyborach - bez względu która opcja polityczna będzie u władzy. Pan poseł K. oficjalnie mówił, że posłowie zarabiaja za mało. Jest na to sposób: zmniejszyć ilośc posłów i senatorów o 50%, podwyższyć o 25% diety , a pozostałe 25% rozdzielic pomiędzy biurokrację sejmowo-senaccką. Budżet państwa nic na tym nie ucierpi.

luton

Panowie wypadało by jeśli ktoś wchodzi na ten blog zagłosować na 5 lub dodać pozytywny komentarz i w ten sposób wyrazić swoje poparcie dla działań płk. może to nie dużo, ale i nas nic nie kosztuje.

jkasper

Obserwator

Zachowanie ministra / byłego generała / Piątasa wynika z jego przynależności do Platformy/ z zamiłowania i uwielbienia /. Pies muchy nie boi się, ale ich stado może skutecznie zakłocić mu spokój.
Stowarzyszenie zapewne posiada możliwości doprowadzenia do rąk gen. Piątasa każdego z listów, które ukażą się na forum lub przysłanego na pocztę Pro Milito. Może być podpis Nickiem. Oczekujemy poparcia przez Stowarzyszenie tej akcji

Prośba o kulturę słowa. Natomiast poglądy według uznania.
Nie wolno dopuścić do wprowadzeania w błąd emerytów. Jeżeli nie będziemy pisać, to może oznaczać, że te kłamstwa przyjmujemy za prawdziwe lub jest nam to obojętne.

jkasper

Obserwator

Trzeba spierać się bowiem tylko róznica zdań tworzy lepszą jakość. Różnica w poglądach nie powinna jednak sprowadzać się do przymiotnikowego traktowania swojego politycznego przeciwnika.

Ja, pana generała Piątasa nie krytykuję za to, że posiada więcej ode mnie włosów, ale za to, że w czasie senackiej komisji MON, wprowadzał w błąd swoimi wypowiedziami uczestników spotkania, a zwłaszcza senatorów, którzy uwierzyli generałowi i na tej podstawie będą podejmować kolejne błędne decyzje.

Nie podoba mi się postawa ludzi w mundurach obecnych na tym posiedzeniu, którzy mając świadomość kłamstw, milczeli i powielali te kłamstwa.
Jestem za publicznym pokazaniu głoszonej przez nich nieprawdy i manipulacji faktami.
Jestem jednak daleki od supienia uwagi na mnożeniu obelg.
I to właśnie napisałem