Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna Nasze Forum "VOX MILITARIS"

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O CO WALCZYMY???
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 182, 183, 184  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna -> "MIĘDZY NAMI EMERYTAMI"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zibi




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:53, 15 Maj 2009    Temat postu: Re: O co walczymy?

Do Ryszard

jkasper napisał:
saper59 napisał:
WNIOSKI:
• Panowie bezwzględnie uczestniczcie w rozprawach i zachęcajcie do uczestniczenia kolegów.
• Sprawy w Sądach Okręgowych są tylko proformą. Wywalczyć cokolwiek będzie można dopiero w Sadzie Apelacyjnym, a może dopiero wyżej.
• Jesteśmy obserwowani i oceniani pod względem zdeterminowania. Liczą nas pod względem obecności, liczą ilość apelacji.
• Nikt za nas nie będzie walczył o nasze sprawy.

Na stronie wzorów zrg jest opis pisma Dyr. Dep. Ekon. MON. Bez urazy - Panie Pułkowniku Gągalski - nie wiem co ma udowodnić to pismo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jkasper




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:36, 15 Maj 2009    Temat postu:

Post usunięto

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jkasper dnia Pią 10:20, 05 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryszard




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:58, 15 Maj 2009    Temat postu:

Do jkasper
Ja również wysłałem pismo do Biura Skarg i Wniosków MON.Narazie bez odpowiedzi.Mam nadzieję, że będzie.W każdym bądź razie ciekawe jest to ,że nikt tego pisma nie ma.Nie wiadomo ile przyjdzie czekać na odpowiedź z MONu.Dobrze by było domagać się ujawnienia tego pisma poprzez sąd.Powodzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jkasper




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:43, 15 Maj 2009    Temat postu:

Post usunięto

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jkasper dnia Pią 10:26, 05 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryszard




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:51, 16 Maj 2009    Temat postu:

Do jkasper
Wszystko jest niby jasne i niejasne.Pierwsza waloryzacja w 1999r.była w marcu dla niektórych uposażeniowa (dla mnie ), a dla mojego kolegi cenowa (104,3 %). W czerwcu już dla wszystkich była to waloryzacja cenowa (108,7 %)stąd moje pytanie o przepisy waloryzacyjne w okresie od stycznia do maja 1999r.I to cała sprawa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zrg




Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 166 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:02, 16 Maj 2009    Temat postu:

Witam
Zbliżamy się do końca naszych zmagań na krajowej ścieżce dochodzenia roszczeń. Jeśli ktokolwiek wygra apelację, to upowszechnienie tego wyroku pozwoli nam go wykorzystać w naszych sprawach. Będziemy świętować.
Jeśli zaś będzie odwrotnie- będziemy dalej walczyć według prawa
europejskiego.
Zasygnalizuję w tym miejscu, że nasz Kolega Tofek Głębocki opracował wniosek do ETPCz.
Prześlę go nieco później z Tofka dedykacją.

Tymczasem przesyłam uzupełnienie apelacji. Uzupełnienie to zostało
sprawdzone, uzupełnione i z błogosławieństwem przekazane od Tofka.
Uzupełnienie to nawiązuje do wyroku Sądu Okręgowego w Rzeszowie i odpowiedzi na apelację dyrektora WBE. Jeśli wyroki w Polsce różnią się
od tego w Rzeszowie, to należy te różnice uwzględnić, albo w apelacji
albo w tym uzupełnieniu.
Uzupełnienie proponuję złożyć do Sądu Apelacyjnego po otrzymaniu z tego
sądu zawiadomienia o terminie rozprawy, bo tam będzie sygn. akt tego
sądu. Jeden egz. uzupełnienia składamy osobiście (przesyłamy listem
poleconym) do WBE a następnie potwierdzony pieczątką WBE egz. zanosimy
(wysyłamy) do sądu apelacyjnego, potwierdzając pieczątką tego sądu na
naszym egz. złożenie uzupełnienia.
Na rozprawie proszę nie wdawać się w dyskusję z sądem, szczególnie w przypadku jeśli nie mamy dostatecznej wiedzy na temat całej sprawy.
Proponuję tylko potwierdzić, że podtrzymuję apelację w całości i proszę
o uwzględnienie przedłożonego w sprawie materiału dowodowego.
Oczywiście przed rozprawą trzeba, chociaż raz przeczytać tekst apelacji i
uzupełnienia apelacji, żeby choć trochę wiedzieć o co chodzi.
Przepraszam za te trywialne uwagi ale w sądzie niestety trzeba wiedzieć
co się mówi, a nie mówić co się wie. Sąd perfidnie to może wykorzystać
przeciw nam. W okręgowym tak bywało.
Jak się zaczyna okazywać, sądy za wszelką cenę chcą odstraszyć nas od
dalszego procesu zasądzając koszty zastępstwa procesowego. Z przykrością
zauważam, że trochę im się to udaje. Niestety część kolegów wycofało się
po pierwszej turze. Smutne to, bo w jedności siła. Część liczy zapewne
pieniądze i szkoda im 60 zł zastępstwa procesowego. Część pewnie liczy,
że jak wygramy, to im też coś spadnie z pańskiego stołu. Trochę ta nasza
kadra wojskowa zdziadziała i chyba zrobiła się leniwa. Ze swojej strony
zachęcam do wytrwania. Nie mało w tym jest winy ZBŻZ. Jako organizacja
emerycka powinna pod swoimi skrzydłami (mają prawników) pilotować nasze
sprawy. Cóż, wiemy, że możemy liczyć tylko na siebie. Bywa tak, że sukces
ma wielu ojców ale porażka zawsze jest sierotą. Tak odbieram działania
ZBŻZ. Bywa jednak też tak, że nieobecni nie mają racji. Dlatego jeszcze
raz zachęcam do wytrwania. Mam oczywiście świadomość, że jak przegram,
to poniosę tego koszty finansowe. W sumie koszty ok. 200 zł to nie
majątek, a gra warta świeczki.
Kończąc zmagania krajowe chcę serdecznie podziękować szczególnie
Tofkowi, który mnie wspierał, korygował, uzupełniał, podpowiadał itp.
itd. Dzięki Ci Tofku.

Oddzielnie bardzo ciepłe i znaczące podziękowania kieruję do P. Zdzisława Gągalskiego. Odbieram, że to od niego się wszystko zaczęło.
Doświadczyliśmy, że poświęcił temu całego siebie. Jakimś sposobem
znajdował czas na wiele, wiele publikacji, wystąpień, petycji, skarg,
wniosków itp itd.
Panie Zdzisławie Pana uwagi, materiały wielokrotnie mi posłużyły,
pouczyły, nakierował na właściwa ścieżkę. Dzięki Panu Zdzisławie.

Oddzielnie serdecznie dziękuję mojemu imiennikowi Panu Wachowiczowi.
Cenne, celne i trafne były jego wskazówki i wynajdywane akty prawne. Też
z nich skorzystałem, choć nie zawsze dało się wskazać, iż autorem
materiałów jest właśnie Pan Wachowicz.
Zawsze starałem się nie przywłaszczać czyjejś pracy, bez wiedzy autora. Dzięki Panie Jerzy. Za Pana pośrednictwem –Zdzisławie - dzięki za materiały Panu Mroziewskiemu a także Panu Mecenasowi Kotowiczowi. Uwagi, wskazówki i materiały ich nie da się przecenić.
Moim Kolegom z najbliższego otoczenia, a szczególnie Krzyśkowi, serdeczne
dzięki za wsparcie, pomoc w upowszechnianiu opracowań, bez oglądania się
na koszty. Zasługuje na szczere podziękowanie.

Na zakończenie myślę, że wygrana sprawa da nam satysfakcję.
Oby też utwierdziła nas w przekonaniu istnienia Państwa Prawa.


pozdrawiam
Jerzy KAWECKI (jka)
2009-05-16
Uwaga dodatkowa:
uzupełnienie do APELACJI zamieścilem na "O co walczymy- wzory dokumentów", pod wzorem Apelacji.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez zrg dnia Sob 21:05, 16 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zrg




Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 166 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:24, 16 Maj 2009    Temat postu:

Informacja na temat pisma Dyrektora Departamentu Ekonomicznego MON nr 738/8F z dnia 29 marca 1999 roku została podana do wiadomości przez prawnika (sędziego) wojskowego na spotkaniu z Zarządem Wojewódzkim ZBŻZiOR WP we WROCŁAWIU.
Obawiam się, że ZBŻZiORWP (na żołdzie Klicha i Piątasa) nie są zainteresowane "upublicznieniem" tej wiadomości; a szkoda. Byłby to dowód na to, że decyzje dyrektorów biur nie byly samodzielne, a na dodatek były wydawane nie w oparciu o przepisy ustaw (wojskowej ustawy emerytalnej z 1993 roku,jak również ustawy o FUS).
Obawiam się również, że trwa "obława" w MON w poszukiwaniu tego kompromitującego dokumentu (by zniszczyć dowody). Z tego też względu proponuję skladać do Sądu Okręgowego pisma procesowe z wnioskiem o zobligowanie dyrektorów wbe do przedstawienia sądowi oryginałów tego pisma. Ja taki wniosek (pismo procesowe) złożyłem.
Uważam też, że nie popelnimy żadnego błędu, jeżeli będziemy skladać w tej sprawie wnioski do sądów o "powolanie dowodów ze świadków" w osobie Dyrektora DSS (niech zeznaje pod przysięgą). Jeżeli nawet sąd nie przychyli się do naszego wniosku w tej sprawie, to z całą pewnością Sąd Apelacyjny będzie mial z tym problem.
Są dwa ciekawe sygnały "z wokandy" w Warszawie:
1. Sędzia SO, po zapoznaniu się z argumentami Pana majora rezerwy Władysława K. (adwokata), który reprezentował Pana Eugeniusza B., odroczył rozprawę do października, informując jednocześnie (adwokata), że rozważa skierowanie "zapytania prawnego" do SN;
2. Sędzia SO, za zgodą powoda, skierował sprawę bezpośrednio do Sądu Apelacyjnego.
Oraz dwa sygnały z Wrocławia i Poznania, że Sądy Apelacyjne skierowały sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd I instancji.
A może konflikt pomiędzy "kryształowym ministrem" - Andrzejem CZ. a KRS (chyba o nasze pieniądze) spowoduje, że "wysokie" i "niezawisle" sądy zaczną osądać sprawy a nie tylko wykonywać polecenia "krysztalowego"??


Post został pochwalony 3 razy

Ostatnio zmieniony przez zrg dnia Sob 21:28, 16 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper59




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:26, 19 Maj 2009    Temat postu: O co walczymy?

Korespondencja z ogłoszenia wyroku w Sądzie Okręgowym w Gdyni.
Wyrok: oddalenie odwołania.
Sąd w pełni podzielił zdanie dyrektora WBE. Zasądzono 120 zł (tak było we wniosku WBE) kosztów zastępstwa procesowego. Nic na temat pisma departamentu ekonomicznego z 1999 roku, mimo, że złożyłem na piśmie wniosek o zobligowanie dyrektora WBE do jego przedstawienia.
Wyrok był łatwy do przewidzenia, ale jestem wściekły o te koszty zastępstwa procesowego. Nie chodzi o pieniądze /mogą sobie w D..e włożyć/, ale o zasady i moralność. Jak można przy masówce /kilkaset a może ponad tysiąc spraw/ nakazywać płacić dla darmozjada z WBE, który wszystkie odwołania pisze wg. dwóch lub trzech wzorów. Kilka identycznych, różniących się tylko numerami i nazwiskami widziałem osobiście. W sądzie nie był ani na mojej rozprawie ani na ogłoszeniu wyroku. Zgroza. Normalna szykana ekonomiczna.
Trochę źle trafili, bo to jeszcze bardziej mnie zmobilizowało, aby dowieść, że:
RZECZPOSPOLITA JEST PODSTĘPNYM PAŃSTWEM ODWETOWYM.
Złożyłem wniosek o wyrok z uzasadnieniem na piśmie. Zaczynam przygotowywać apelację.
W apelacji oprócz spraw wynikających z wyroku sądu okręgowego złożę wniosek o:
-zbadanie zgodności z konstytucją art. 159 ustawy FUS w świetle zmian dokonanych w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych w 1993 roku (DzU 1994 nr10 poz.36 art. 6 i art. 18). Jeżeli z prawnego punktu widzenia nie jest to możliwe, bo konstytucja została uchwalona 02.04.1997 roku, to złożę wniosek o:
- skierowanie do Sądu Najwyższego zapytania o ocenę zgodności art. 159 ustawy FUS z 17 grudnia 1998r.(Dz.U 1998 nr 162 poz.1118) w związku z art. 6 i 18 WUE z 10 grudnia 1993r. (DzU 1994 nr 10 poz.36) z art.17 i 18 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, którą Polska podpisała w 1990, a ratyfikowała 01.05.1993 roku.
Zasadność powyższego wniosku potwierdzają:
1) wyrok SN z 26.06.1992 r.; uchwała SN z dnia 19.02.1997 r. (OSNKW 3-4/ 97/ 21);
2) orzeczenie TK z dnia 7.01.1992 r. (sygn. K 8/ 91, ZU 1992/ 5; OTK 1986–1995, t.3 (1992), cz. 1/5; OTK 1992, cz. I, s. 76-84);
3) wyrok NSA z dnia 20.11.1990 r., uznający zasadę bezpośredniego stosowania przy orzekaniu – i z pierwszeństwem przed ustawami krajowymi – postanowień Konwencji (OSP 1991/ BR 7-8/ 179);
Ponadto złożę wniosek o:
-powołanie na świadka Marszałka Sejmu Pana Bronisława Komorowskiego, który w latach 1990-1993 był wiceministrem Obrony Narodowej, a w latach 1997-2000 Przewodniczącym Sejmowej Komisji Obrony Narodowej. W 1993 roku kiedy ograniczono wysokość emerytur wojskowych do 75% (art. 18 WUE z 1993r.) z zapewnieniem waloryzacji płacowej (art. 6 w/w ustawy) uczestniczył w konsultacjach społecznych ze środowiskiem wojskowym.

Proponuję kolegom, którzy już są na etapie apelacji dołączyć wnioski jak wyżej przedstawiłem.
Pozdrawiam.
Uparty jak osioł.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SOKÓŁ




Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:18, 20 Maj 2009    Temat postu:

Do saper-59.
Brawo tak trzymać jestem po wyroku SO wysłałem apelację, wykonaj już naliczenie kosztów żądania, upomną się o nie i dostaniesz tydzień czasu. Zgadzam się całkowicie
z tą linią, dodaję uzasadniony art.14 Konwencji. Zajżyj do ustawy 1972 wojskowej,
znajdziesz tam art. 4 o ustaleniu emerytury, nie ma tam słowa waloryzacja-czyli
prawo nabyte waloryzacyjne jest nierozłączne, jest całością. Resztę opisałeś bezbłednie według mnie.Artykuł 14 jest Ekonomicznym prześladowaniem wybranej grupy społecznej, czyli nas-ustawa 1993 grudzień ,działanie ustawą wstecz, pozbawienie 25%
praw nabytych, 1999 bezprawne pozbawienie waloryzacji płacowej-gwarantowanej w
czasie uchwalania ustawy 1993. Dalej prześladowanie emerytów poprzez ciąganie
dziesiątek tysięcy tychże po sądach i wmawianie im że w Polsce istnieje i jest przestrzegane prawo i Konstytucja, a powołane za nasze pieniądze czynniki konstytucyjne sprawują nadzór i sądy są niezawisłe.
Zdrowia końskiego życzę, bo jeszcze będzie potrzebne, żeby wydać zagrabione nam pieniądze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jkasper




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:34, 20 Maj 2009    Temat postu:

Post usunięto

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez jkasper dnia Pią 10:27, 05 Cze 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julevin




Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 108 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:19, 21 Maj 2009    Temat postu:

Szanowni Państwo.

Nawet pobieżna obserwacja wskazuje, że w dalszym ciągu w pojedynkę zmagacie się z naszym „wymiarem sprawiedliwości”. Niestety sytuacja w najbliższym czasie nie ulegnie radykalnej poprawie. Dlatego z pewnym zdziwieniem zauważam, że oferta złożona przez profesjonalistę w zakresie spraw emerytalnych pana mecenasa Jacka Kotowicza nie cieszy się oczekiwanym zainteresowaniem.

Witryna Pro Milito w dziale „A ja uważam że..” umożliwia zadawanie pytań ,na które pan mecenas Jacek Kotowicz zaoferował swoją pomoc, poprzez otwarte udzielanie odpowiedzi. Odnoszę wrażenie, że użytkownicy portalu wchodzą tylko na jeden temat „O co walczymy” i poza nim nie zauważają innych.
Oczywiście nic nie będzie odbywać się pod przymusem, jednak już samo stare polskie przysłowie mówi : „kto pyta nie błądzi
Pozdrawiam
Julevin-Moderator


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper59




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:17, 22 Maj 2009    Temat postu: O co walczymy

JAK TRZECIA RZECZPOSPOLITA
ZROBIŁA MUNDUROWYCH W TRĄBĘ.
Nasze Państwo stopniowo z premedytacją i podstępnie pozbawiło byłych funkcjonariuszy (wojsko, policja, straż graniczna i pożarna) praw nabytych oraz ekspektatyw praw wynikających z warunków służby.

Pisząc o podstępnym działaniu państwa mam na myśli stopniowe pozbawianie praw określonej grupy zawodowej. Ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych i ich rodzin z 1993 roku ograniczająca emerytury i renty do 75%, była kompromisem rządzących ze środowiskiem wojskowym.
Kompromis polegał na tym, że wprowadzając ograniczenie wielkości świadczenia (wcześniej nie było ograniczenia: „ Kwota emerytury..... nie może przekraczać 75% podstawy wymiaru”) zapewniono waloryzację analogiczną do podwyżki płac w wojsku (art. 6 wojskowej ustawy emerytalnej w wersji pierwotnej Dz.U. 1994 nr 10 poz. 36).

Polska w tym czasie podjęła zabiegi dyplomatyczne o członkostwo w NATO. Politykom zależało na spokoju w armii, a płacowy sposób waloryzacji powstrzymał ewentualne niezadowolenie wynikające z ograniczenia wysokości emerytur. Państwo z niepokojem w siłach zbrojnych (np. obiad drawski) jest niewiarygodne. Okres kandydowania do Układu Północnoatlantyckiego dla takiego niewiarygodnego partnera byłby zdecydowanie dłuższy.

W 1997 roku, gdy członkostwo w NATO było już „załatwione”, AWS zapomniała o kompromisie i przygotowała ustawę-zemstę na służbach mundurowych. Prezydent powstrzymał rewizyjne i rewanżowe zapędy i ustawę zawetował. Ponieważ się nie udało w 1997 roku, to podstępnie w grudniu 1998 ustawą o emeryturach z funduszu ubezpieczeń społecznych (FUS) (Dz.U. 1998 nr 162 poz.1118) art. 159 w zestawieniu z art. 1 ust.2 oszukano Prezydenta i pozbawiono mundurowych praw nabytych.

Trudno jest dzisiaj oceniać sytuacje i okoliczności z przed dziesięciu lat, ale wiadomym jest, że ustawa została tak napisana, aby Prezydent jej nie zawetował. Tak też się stało. Skoro ustawa weszła w życie to rządząca wtedy AWS (nieprzychylna wszystkim ówczesnym służbom mundurowym) poprzez odpowiednie ministerstwa dała wytyczne dla dyrektorów: Wojskowe Biura Emerytalne –wojsko; Zakłady Emerytalno-Rentowe -policja i straż, w zakresie interpretacji przepisów ustawy. Ta interpretacja w wojsku została określona w piśmie Dyrektora Departamentu Ekonomicznego MON nr 738/8 F z dn. 29.03.1999r.

Dziwnym trafem nikt nie chce ujawnić tego pisma. Mam nadzieje, że znajdzie się dla potrzeb Sądu Najwyższego.


W 1999 roku Trybunał Konstytucyjny w wyroku K 4/99 z dn. 20.12.1999r. będąc związany wnioskiem grupy posłów do rozstrzygnięcia czy art. 159 pkt. 1 wojskowej ustawy emerytalnej jest zgodny z Konstytucją orzekł o zgodności, uzasadniając to bardzo obszernie, ale nikogo (zwłaszcza WBE i Sądów) nie interesuje, że Trybunał przy okazji rozpoznawania konstytucyjności art. 159 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (będąc związany wnioskiem) nie wspomina o przepisie art. 1 ust.2.

Przepis ten umieszczony w rozdziale 1 ustawy FUS „Zakres podmiotowy i przedmiotowy ustawy”, wskazuje, że zmiany wprowadzone ustawą (także konstytucyjność tego przepisu) dotyczą żołnierzy zawodowych, którzy w dniu wejścia jej w życie „pozostawali w służbie” i zostają określone przepisami o zaopatrzeniu emerytalnym tych osób.
Nie dotyczy tym samym byłych żołnierzy zawodowych będących już na emeryturze/rencie zwłaszcza, że nie zostało to jednoznacznie określone w przepisach przejściowych ustawy o emeryturach z FUS.
I to jest właśnie to, o co walczymy!!!

Jest jednak drugi aspekt sprawy: skoro zmieniono art. 6 wojskowej ustawy emerytalnej i jest on w nowej treści zgodny z konstytucją (wyrok TK K4/99) również w stosunku do emerytów wojskowych (wg. WBE i dotychczas Sądów, bo moim zdaniem nie, co zamierzam udowodnić), to ewidentnie niezgodny z konstytucją, na podstawie argumentów tego samego uzasadnienia TK, jest art.18 tej ustawy, ograniczający wysokość emerytur służb mundurowych.
Ponieważ nie ma zależności prawnej między konstytucją z 1997 roku, a ustawą z 1993 roku, należy „władzy” (sądowniczej również) przypomnieć, że w 1993 roku Polska ratyfikowała Konwencje o ochronie praw człowieka i wolności oraz poddała się jej jurysdykcji.

Na podstawie między innymi wyroku NSA z dnia 20.11.1990 r., który uznał zasadę bezpośredniego stosowania przy orzekaniu – i z pierwszeństwem przed ustawami krajowymi – postanowień Konwencji (OSP 1991/ BR 7-8/ 179), sądy muszą to uwzględnić.

W takim aspekcie art. 159 ustawy FUS narusza prawa określone w art. 17 i 18 konwencji, w związku z art. 6 i 18 wojskowej ustawy emerytalnej z 1993 roku, natomiast sposób i jakość przeprowadzonych zmian w ustawodawstwie emerytalnym służb mundurowych wskazuje na szykanowanie tej grupy za to, że służyli w PRL-u, co nosi znamiona dyskryminacji w świetle przepisu art. 14 Konwencji. Całość stwarza przesłanki do składania skargi przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka.
Wracając do podstępnego działania państwa należy skupić się na jego nowym wyzwaniu XXI wieku, jakim były misje - ponoć pokojowe, realizowane w większej ilości i jakości oraz związane z nimi doposażenie żołnierzy zawodowych. To właśnie emeryci mundurowi „sponsorują” misje. Z oszczędności na nas państwo realizuje swoje militarne zapędy.

Polscy żołnierze byli (nie wiem jak jest teraz) jednymi z najgorzej uposażonych w całym NATO, dlatego trzeba było znaleźć sposób wprowadzenia podwyżki, która by nie stwarzała dla budżetu dodatkowych kosztów podwyższania emerytur (przepisy art. 1 ust. 2 ustawy FUS dalej stanowiły podstawę do waloryzacji płacowej emerytur z przed 01.01.1999r.) Dlatego w ustawie z 23 lipca 2003 roku o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS z 17 grudnia 1998 r. (Dz. U. nr 166, poz. 1609) uchylono art. 1, ust. 2 oraz powrócono do osobnego systemu emerytalnego dla służb mundurowych, zachowując jednak waloryzację cenową.
Gdy uporano się z problemem byłych emerytów „upartych na życie” zaczęto realizować znaczne podwyżki w armii (chyba 2005 rok). Efekt jest taki, że szeregowy zawodowy- po gimnazjum, rozpoczynający służbę jest lepiej uposażony, niż niejeden emeryt -pułkownik z 35 letnią wysługą, wyższym wykształceniem i stopniami naukowymi.

Taka jest przewidywalność i prawość naszego państwa. To jest wg. mojej interpretacji artykułu 2 Konstytucji: Rzeczpospolita podstępna i odwetowa.
Władza jest świadoma, że zrobiła przekręt i dobrze wie, że będzie trzeba za niego zapłacić.


Pocieszające w tym wszystkim jest to, że władze sprawują ci, którzy „na raty” oszukali mundurowych i to oni (właściwie następcy, bo oni uciekają do Brukseli) będą musieli rozwiązać problem w Polsce lub przed Trybunałem Europejskim. Obecne działania przed sądami są grą na czas, mającą zniechęcić emerytów.

Być może ktoś uzna powyższy tekst za megalomanie – jego prawo. Jednak całość okoliczności w tej sprawie nie jest przejrzysta i jednoznaczna, a przekręt też jest wielkości mega.
Pozdrawiam
Uparty jak osioł


Post został pochwalony 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryszard




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:30, 23 Maj 2009    Temat postu:

Do Saper 59
W sprawie pisma z Dep. Ekonom. z marca 1999r. pisałem do Pana.Ponieważ w sądzie nie pokazano Panu tego pisma informuje,że napisałem w tej sprawie do Biura Skarg i Wniosków MON.Otrzymałem odpowiedż od Dyr. Biura, że podjęto poszukiwania tego pisma w Archiwum Instytucji MON w Nowym Dworze Mazowieckim.Dyr. tego archiwum to P.Marek Kubik.ie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryszard




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:37, 23 Maj 2009    Temat postu:

Do Saper 59
Urwało mi koniec poprzedniego postu, więc kończę.Wysłanie pisma do ww Pana skraca drogę i czas oczekiwania.W tej sprawie można powoływać się na ustawę o dostępie do informacji publicznej.W myśl art 13 odpowiedź w ciągu 14 dni.Cała Polska szuka tego pisma.To chyba największa tajemnica MON.Nikt nie trafił na jego ślad,a mało kto o nim słyszał.Warto w tej sprawie złożyć wniosek pisemny do sądu, z prośbą o to By Dyr. WBE dostarczył go do sądu,fajną minę będą mieli P.Dyrektorzy.Ducha nie gaście


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hades




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Frysztak
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:10, 23 Maj 2009    Temat postu:

Witam - przygotowuje dokumenty do apelacji. Mam problem ze sporządzeniem – kalkulacji wartości przedmiotu sporu. Mam kilkanaście rozporządzeń MON związanych z uposażeniem w latach 1999 – 2009. Nic z tego sensownego nie mogę stworzyć. Może ktoś ma jakąś podpowiedź. Jakie kwoty wchodzą w rachubę? Skończyłem służbę w 1982 roku w stopniu majora po 14 latach służby z 34 latami wysługi. Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna -> "MIĘDZY NAMI EMERYTAMI"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 182, 183, 184  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 64, 65, 66 ... 182, 183, 184  Następny
Strona 65 z 184

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin