Nasze Forum "VOX MILITARIS"

mir-wa57

Tak działki tylko dla bogatych , parę marchewek i innych warzywek co na grządkach uprawiał emeryt już będzie dla niego za drogo , bo dojdą inne koszta ... , mieszkania też , a ludzi o małych dochodach na wieś lub tzw spędy w slamsy-blokowiska z pijakami i przestępcami , do lekarza specjalisty kolejka długa , a po 65 latach to juz nawet zabiegów nie chcą robić a co dopiero operacje ... Emerytury głodowe i .. końca nie widać tej biedy .Opieka społeczna tylko chce papierków kupę i nasze dochody są dla nich i tak duże , bo inni maja poniżej ale zagraniczne dochody nie są ich ujawniane .

JOZIN

Taki jest swiat-przybywa milionerów-równolegle i u nas rosni szybko liczba ubogich.Dokąd ten swiat zmierza w XXI wieku.Człowiek powinien budowac coraz lepszą przyszłosc dla kolejnych pokolen,a co dzis mamy?Waska grupa bogaczy ,liczna rzesza nędzarzy.Podobno reformy mają na celu aby zyło nam się lepiej.Dokąd zmierzamy.o co walczymy?Jak mozemy to zmienic?Swiat staje się coraz mniej przyjazny dla człowieka.

mir-wa57

Wakacje , wakacje .. dla emerytów

JOZIN

Napewno w Egipcie.

mir-wa57

W Egipcie !!!???? na balkonie

mir-wa57

TK ma rozpatrzyć sprawę lipnej podwyżki emerytur we wrześniu co moze być juz po ... fakcie ze wielu z nas straciło
A propos niech ktoś mi wytłumaczy , w ciągu roku 2 razy weryfikowali mi emeryturę przedstawiałem zaświadczenie ze dorobiłem a nie miałem pełnej emeryturki i podstawa po weryfikacji zmniejszyła się, Nie wiem dlaczego , ta sympatyczna pani z WBE powiedziała mi ze tak ma być i to tak się oblicza ze to maleje , obliczenia są automatycznie .

julevin

Zaglądam tu od czasu do czasu z obowiązku i dopiero tera zwrócił moją uwagę tytuł tej zakładki. "O co walczymy" W tym tytule jest tyle prawdy co w zapisach konstytucyjnych. Choćby ten zapis o godnej emeryturze. Sam autor już dawno zrozumiał, że popełnił błąd, a jedyny fenoment tego tytułu polega na tym, że trwa tak długo i wpisano tam tak dużo różnych treśći. Było teł niemało oczekiwań.Ale to wszystko, to tylko odległa przeszłość i zapisany dowód lenistwa samych zainteresowanych.

Ostatnio z braku lepszego tematu zabrałem się za organizację wczasów w naszym państwie. Specjalnie nie interesuje mnie ten temat, ponieważ nigdy nie jeżdżę za granicę z marnymi firmami, a po drugi nie mam jeszcze tyle pieniędzy, by pojechać na Seszele, ale jest doskonała okazja by przyłożyć władzy, więc nie odmówiłem sobie tej przyjemności. Dlatego na Prawicy net zamieściłem temat : Państwo lekceważy swoich obywateli. Oto fragment:
Dowiadujemy się również, że marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak przyznał, że poszkodowanych przez firmę może być 3 tys. osób. Jeżeli koszt wczasów jednej osoby wynosił tylko 2 tys.zł, to firma zebrała 6 mln zł. Natomiast ubezpieczenie firmy to ok 200 tys. zł. Państwo sprzyja bogaceniu się cwaniaków.
Marszałek Marek Woźniak uprzedził, że - jego zdaniem - wszyscy mający roszczenia wobec Alba Tour, czyli osoby, które już zapłaciły za wycieczkę, ale jeszcze na nią nie pojechały, mogą mieć kłopoty z odzyskaniem pieniędzy. - Nie ma kontaktu z właścicielami, jest kontakt z pracownikami biura - powiedział. Oto suche komunikaty.
Trzeba powiedzieć wprost. Mamy do czynienia ze słabym państwem. Nasze państwo nie myśli o obywatelach. Przecież, jest proste rozwiązanie, zebrania odpowiedniej kaucji od właścicieli i nadzorowanie bieżącego prowadzenia działalności. Marszałkowie województw zapłacą za powrót z pieniędzy samorządów, czyli z naszych, a gdzie są pieniądze obywateli, gdzie ich stres i kłopoty?
Kto powiedział, że w naszym kraju ma być ponad 500 firm organizujących wczasy
Nie jest to oczywiście odkrywcze, ale niech premier i jego pomocnicy wiedzą, że my nie wierzymy w to, co oni mówią. A przecież wciskają nam kit codziennie. Popatrz, jak ładnie rozgrywają ten temat z działkami. W telewizji aż huczy od zwolenników zabrania działek tzn. obłożenia ich takim podatkiem, że sami działkowcy zrezygnują. Przy tym, ciekawa rzecz jest taka, że sami zainteresowani słabo angażują się w pisane w Internecie protesty. Jednym słowem sprawy wielkie i małe naszym emerytom są obojętne. Cisza i strach.
Zapiszmy, dlaczego nie walczymy, a wówczas tytuł będzie bliższy prawdzie.

omikron45

Czy ktoś o tym słyszał? Pięknie rozrobili środowisko byłych żołnierzy!!! [link widoczny dla zalogowanych]

aryski

W tamtym okresie na współpracę z WSW w charakterze TW decydowali się nieliczni żołnierze zawodow. Jeżeli są to dziś wysoko umocowani oficerowie, to powinni być natychmiast zwolnieni z tej służby.
Nikt ich nie przymuszał, a chęć dodatkowych profitów, jakich niewątpliwie oczekiwali, nie powinna być dalej tolerowana.
To budzi mój wstrtęt.

JOZIN

Dlaczego nie walczymy?.Odpowiedz jest prosta .Bo nie potrafimy zjednoczyc się w imię słusznej idei.Zorganizowac się do wspólnej walki.Nie potrafimy działac.Najlepiej wychodziło Nam pisanie.

aryski

W MON-ie rozważano ostatnio problem korupcji. Nie osiągnięto zauważalnych efektów, ale poczyniono pewne oszczędności. Oto bowiem z powodu złego stanu zdrowia, odchodzi na własną prośbe do rezerwy generał odpowiedzialny za zakupy uzbrojenia. Nie tak dawno, gdy tworzono ten urząd i wyznaczano tego młodego /50 lat / i perrspektywicznego generała mówiło się o wielkich oszczędnościach, jakie powstaną w resorcie obrony, a teraz okazuje się, że bedą jeszcze większe i przy stosunkowo prostym zabiegu.
A może zwolnić jeszcze z 50 takich samych zdrowych i zdolnych?
A tak przy okazji, gdyby wzorem PSL przyjrzeć się jeszcze rodzinnym koneksjom, jakie mają miejsce w MON od centrali do najmniejszej jednostki, to by była jeszcze większa frajda dla satyryków.

Ponadto, związki emerytów wojskowych odnotowały ostatnio duże sukcesy związane z organizacją wczasów. Tylko przez sam fakt, że większość emerytów wojskowych pozostała na swoich działkach i na balkonach, a nie pojechali z Alba Tour do Egiptu, zaoszczędzono wiele milionów złotych i wiele cennego zdrowia.
Można by powiedzieć panowie , tak trzymać.

Rozwadow

Podziału to dokonano w 2004r. jeżeli chodzi o waloryzację, na tych przed i po.
Natomiast odnośnie TW to było ich na pewno sporo proporcjonalnie do służb. Na pewno jeszcze wielu z nich jest w wojsku jako pułkownicy czy generałowie.Według mnie ich współpraca nie powinna nazywać się służbą wojskową, bo to uwłacza tym którzy pełnili ją normalnie.

mryski

Widać, że IPN ma problemy. TW w wojsku, to najniższy stopień przynależności do munduru. To zwykłe szmaty, niezależnie jakie stopnie zostały im nadane.

lea

aryski

Polska ma już dosyć tego łamania prawa przez ludzi w togach. czyt;http://pietkun.nowyekran.pl/post/71013,sadzie-ja-sie-ciebie-boje

Nie mogą oni niby pokręcony strażak podpalać kodeksów prawnych, a następnie po drugiej stronie stołu wydawać wyroków. Pamiętajmy ustrój stalinowski też wypaczył to szlachetne powołanie, a dziś wielu potomków tych stalinowskich zbrodniarzy wydaje wyroki i decyduję o kształcie elit sądowych. Dalej siedźcie cicho, a przyjdzie czas, że każdego dopadnie to bezprawie.