Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna Nasze Forum "VOX MILITARIS"

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O CO WALCZYMY???
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 182, 183, 184  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna -> "MIĘDZY NAMI EMERYTAMI"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Master




Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:06, 09 Mar 2009    Temat postu: nie wydaje mi sie

Nie wydaje mi sie żeby ten czy inny działacz Stowarzyszenia stawiał się do dyspozycji jakiejkolwiek partii. Pro Milito flirtujac z partiami moze sobie zaszkodzić. I dlatego uważam że tego nie robią . Co innego utrzymywanie poprawnych stosunków ze wszystkimi ważnymi siłami politycznymi, co nie znaczy że Stowarzyszenia ma iść na pasku tej czy innej partii. Nie tędy droga i jak mi wiadomo nie idą i nie pójdą. . Może to z pewnych pozycji tak wyglądać, ale nie koniecznie należy się boksować ze wszystkimi dookoła. Zapraszanie na odczyty, konferencje to jedynie wyraz chęci uczestniczenia w poważnej dyskusji. Także potencjalnych adwersarzy z pewnościa będa traktować z dystansem ale i z poszanowaniem ich poglądów. Tak to widzę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rozwadow




Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:20, 09 Mar 2009    Temat postu:

Nie jestem zapisany do "Pro Milito" a korzystam tylko z forum. Powiem krótko emeryta rozumiem ale pisałem wcześniej nie rozpoznany potencjalny przeciwnik to narażanie się na straty. Po 1989r. do władzy dorwali się ludzie którzy nawet z kamienia sok wycisną. Wszędzie nie widzą człowieka jako człowieka tylko człowieka jako interes. Ludzi czynnych zawodowo tolerują dopóki mają z tego zysk , kiedy nie ma zysku likwidują fabrykę a pracujących tam ludzi rozpędzają po świecie. A emerytów jako nie przynoszących im zysku a tylko straty, uważają za balast którego jakby mogli to by się pozbyli. Tego w życiu nie powiedzą , ale dla tych którzy uważnie patrzą wystarczą ich czyny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romano




Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:09, 09 Mar 2009    Temat postu:

Ale >Rozwadów< o co ci chodzi?
Co twój post ma wspólnego z naszą sprawą?
Jacy są "politycy" to my wszyscy wiemy, przynajmniej powinniśmy wiedzieć - był czas ich rozpoznać doskonale. Nie są warci nawet tego żeby o nich tu zamieszczać jakiekolwiek zdanie. To jest szambo a nie perfumeria jak mawiał klasyk.
Emeryt ma prawo mieć swoje poglądy, dzieli się z nimi, po to jest forum w końcu. Przynajmniej coś wnosi do naszej dyskusji. Natomiast twój >Rozwadów< post, wybacz ale to typowe biadolenie dobre na inne okazje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zibi




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:34, 09 Mar 2009    Temat postu:

Jak można się było spodziewać zajęliśmy się swoimi sprawami czyli normalnościa. O ile wcześniej wymienialiśmy poglądy, wyszukiwaliśmy potrzebne dokumenty tak teraz energię kierujemy na siebie, Uważam, że cel został osiągnięty tzn. udało się poróżnić nas od środka. większość z Kolegów została z ręką w nocniku ( czytaj ze sprawami w Sądach) bez pomocy i bezradni. Potem czytam, że byli źle przygotowani. Panowie jest mi przykro, że nie tworzymy jednej silnej dużej rodziny żołnierskiej. Nie oszukujmy się , żaden Związek, żadne Stowarzyszenie, czy organizacja nie kiwnie poważnie nawet palcem. Uważam, że cała nasza nadzieja w funkcjonariuszach mundurowych. Ich Związki potrafiły się zmobilizować i są partnerami w rozmowach, udzielają pomocy, Nie wiem czy naprawdę potrafimy mówić jednym językiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
igi




Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:27, 09 Mar 2009    Temat postu:

Zibi, masz rację, dyskutantów jest wielu ale ostatnio to ta dyskusja przypomina przysłowiową budowę. Taki zap... że nie ma czasu taczki załadować! O meritum naszej sprawy "ZERO". Czasami to aż nie chce się tych przepychanek czytać. Tylko mydło, mydlenie i w końcu r o z m y d l e n i e! Do boju ma poprowadzić przysłowiowy "szeregowy"?

Z żołnierskim pozdrowieniem -igi.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jkasper




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:14, 10 Mar 2009    Temat postu:

Post usunięto

Post został pochwalony 4 razy

Ostatnio zmieniony przez jkasper dnia Pią 9:37, 05 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryszard




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:19, 10 Mar 2009    Temat postu:

Szanowni Koledzy
Narazie jesteśmy na etapie spraw w sądach I instancji.Miejmy na względzie ,że to nie koniec i czeka Nas sąd apelacyjny dlatego też należy bacznie słuchać co dyktuje sędzia sekretarzowi.Potem występować o odpis protokołu rozprawy i ewentualnie wnosić korekty do treści protokou.Jest to istotne przy sprawach apelacyjnych.Z moich obserwacji wynika ,że sądy mają kłopot z petentem który twardo domaga sie opinii sądu na temat treści art 1 ust 1 i 2.Petenta który stwierdza ,że nie jest on podmiotem ustawy o FUS.Z obserwacji wynika też słaba znajomość tematu sprawy i brak staranności przy wstepnym rozpoznaniu sprawy.Po prostu sędziowie nia czytają akt sprawy a cała ich wiedza opiera sie na obsłuchaniu.Tak było w moim przypadku. Zanim będziemy dyskutowac o stowarzyszeniach i związkach ,pilnujmy swoich spraw na bieżącym etapie.Alleluja i do przodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julevin




Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 108 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:29, 10 Mar 2009    Temat postu:

"Ryszard" Napisał:
Cytat:
.Z moich obserwacji wynika ,że sądy mają kłopot z petentem który twardo domaga sie opinii sądu na temat treści art 1 ust 1 i 2.Petenta który stwierdza ,że nie jest on podmiotem ustawy o FUS.Z obserwacji wynika też słaba znajomość tematu sprawy i brak staranności przy wstepnym rozpoznaniu sprawy.Po prostu sędziowie nia czytają akt sprawy a cała ich wiedza opiera sie na obsłuchaniu.


Spraw nie należy generalizować, ale niestety bardzo dużo jest w tym racji.
Sędziowie juz nie raz udowodnili, że wytyczne ich prezesa sa ważniejsze od obowiązujących kodeksów. Dlatego słusznym jest powoływanie się na każdym kroku na odpowiednie paragrafy i wyroki wyższych instancji sądu, czy też TK.
Parlament stanowiąc prawo, na które wszyscy powinniśmy się teraz powoływać, kierował się też pewnymi przesłankami, co dobitnie było podkreślane w sejmie. Teraz okazjue się, że określony sędzia dokonuje nowej interpretacji, która jest całkowicie odmienna od zamiaru ustawodawcy.
Wymaga to odpowiedniego uargumentowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin




Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocek
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:09, 10 Mar 2009    Temat postu:

~Do jkasper~
W Pana wypowiedzi widać konkrety, które trudno będzie podwazyć,gdyż podał Pan wyroki i postanowienia TK.
Jednak ja mam jedną wątpliwość a mianowicie, "krąży" Pan wokół praw nabytych
ale proszę mi wyjasnić czy nam zabrano prawo nabyte, prawo do emerytury ? - nie.
Zmieniono nam podstępnie sposób waloryzacji.
Tu nasuwa się pytanie, czy sposób waloryzacji naszych emerytur można traktować jako prawa nabyte bezwzgledne i czy w procesie rozwoju państwa prawnego są na zawsze niezmienne? mam wątpliwości....prawa nabyte są jedynie konstytucyjnie pożądane.Dlatego TK tyle razy wypowiadał się odnosnie praw nabytych (wszystko zależy od opcji politycznych i komu to prawo miałoby służyć).My bylismy w armii
w czasie po którym następowała opcja odwetu, czyniona przez AWS za stan woj.
W obecnym czasie bez poparcia politycznego nikt nam nie zmieni ustawy która zmieniła nam sposób waloryzacji.
Obym sie mylił.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dipol2016




Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:12, 10 Mar 2009    Temat postu:

Cytuję za Głosem Weterana i Rezertisty:
"W dniu 25 stycznia 2009 r. w Radio Zet w programie pani Moniki Olejnik „7-my dzień tygodnia” byli obecni:
1. Poseł Janusz Zemke;
2. Poseł Zbigniew Chlebowski;
3. Poseł Stanisław Żelichowski;
4. Poseł Przemysław Gosiewski;
5. Minister z Kancelarii Prezydenta RP Pan Michał Kamiński.
W trakcie dyskusji o waloryzacji emerytur i rent około godziny 9.55 padło stwierdzenie, że praw nabytych się nie zmienia tym, którzy są już pod przepisami lub korzystają z obowiązujących starych ustaw w dniu wejścia nowych ustaw.
Również padło stwierdzenie, że gdyby zostały zmienione prawa nabyte to każdy pokrzywdzony w dowolnym sądzie wygrałby taką sprawę."
Jak to ma się do wyroków sądów zapadających w naszej sprawie. Dobrze by było gdyby koledzy mający dostęp do biur poselskich posłów wymienionych w cytacie zadali powyższe pytanie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dipol2016




Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:26, 10 Mar 2009    Temat postu:

marcin napisał:
~Do jkasper~
W Pana wypowiedzi widać konkrety, które trudno będzie podwazyć,gdyż podał Pan wyroki i postanowienia TK.
Jednak ja mam jedną wątpliwość a mianowicie, "krąży" Pan wokół praw nabytych
ale proszę mi wyjasnić czy nam zabrano prawo nabyte, prawo do emerytury ? - nie.
Zmieniono nam podstępnie sposób waloryzacji.
Tu nasuwa się pytanie, czy sposób waloryzacji naszych emerytur można traktować jako prawa nabyte bezwzgledne i czy w procesie rozwoju państwa prawnego są na zawsze niezmienne? mam wątpliwości....prawa nabyte są jedynie konstytucyjnie pożądane.Dlatego TK tyle razy wypowiadał się odnosnie praw nabytych (wszystko zależy od opcji politycznych i komu to prawo miałoby służyć).My bylismy w armii
w czasie po którym następowała opcja odwetu, czyniona przez AWS za stan woj.
W obecnym czasie bez poparcia politycznego nikt nam nie zmieni ustawy która zmieniła nam sposób waloryzacji.
Obym sie mylił.
Pozdrawiam

Ale co to ma do naszej umowy o służbie wojskowej podpisanej z Ministrem Obrony Narodowej poprzez jego agendę WKU


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin




Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocek
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:58, 10 Mar 2009    Temat postu:

Do dipol 2016
Ano tyle ma,że nikt nie bierze tego faktu pod uwagę.(to co było a nie jest nie pisze się w rejestr).
Ważne są obowiązujące ustawy na których bazują TK, sądy a takze MON z WBE.
Mnie też to boli ale cóz mam zrobić.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryszard




Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:42, 10 Mar 2009    Temat postu:

SzanowniKoledzy
Po raz kolejny wracamy do sprawy praw nabytych.Mam wrażenie ,że ktoś celowo przy tym temacie krąży,bo wiadom,iż TK w swoim słynnym 4/99 wyraził się ,że w szczególnych warunkach a takimi był czas reformy ubezpieczeń społecznych można naruszyć prawa nabyte.Czy to się komuś podoba czy nie to taki jest wyrok TK i sąd się na tym opiera.Trzeba szukać sposobu na wybicie tego argumentu a nie kolejny raz dyskutować nad Naszą krzywdą.Wydaje mi się dyskusją na wyrost rozważanie kolejnych przepisów i wyroków TK.Po prostu trzeba walić w jednostronne zerwanie umowy pomiędzy Państwem (pracodawcą), a Żołnierzem zawodowym (pracobiorcą).Wykazywać relatywizm prawny stosowany przez sądy pracy i ubezpieczeń społecznych powołane do rozstrzygania sporów pracowniczych.Żadać wskazywania konkretnych przepisów i nie poddawać sie dyktatowi sędziego bez wskazania podstaw prawnych ich wyroków.Ducha nie gaście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jkasper




Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:54, 10 Mar 2009    Temat postu:

Post usunięto

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez jkasper dnia Pią 9:39, 05 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin




Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocek
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:13, 10 Mar 2009    Temat postu:

do jkasper
Dzięki za wyjasnienie, własnie tu moja wątpliwośc została częściowo zaspokojona , jeszcze poczytam czy sposób waloryzacji jest prawem nabytym niezmiennym i nierozerwalny z prawami nabytymi do emerytury.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Nasze Forum "VOX MILITARIS" Strona Główna -> "MIĘDZY NAMI EMERYTAMI"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 182, 183, 184  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 182, 183, 184  Następny
Strona 46 z 184

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin